Moja przygoda zaczęła się około 13:00. Razem z slime_gabi poszłyśmy na granitę.
Ja nigdy nie piłam granity, aż do teraz, więc się trochę obawiałam.
slime_gabi wzięła dużą, a ja małą.
Usiadłyśmy sobie koło lodziarni, w której nam to sprzedali i zaczęłyśmy pić.
Na początku było okej. Rozmawiałyśmy sobie i piłyśmy.
W pewnym momencie podleciała do nas osa. slime_gabi szybko wstała i odsunęła się od owada, bo ma fobie na ich punkcie. Ja natomiast siedziałam spokojnie i piłam swoją granitę.
Później zleciało się więcej os, bo miały gniazdo w pobliskim śmietniku. Wstałyśmy i poszłyśmy dalej. Ja w tym czasie skończyłam swoją małą granitę.
Udaliśmy się na podwórko. Usiadłyśmy na schodkach. Wtedy włożyłam słomkę do granity slime_gabi i zaczęłam dmuchać. Napój rozprysł się na wszystkie strony. Miałyśmy przy tym niezły ubaw.
Potem slime_gabi też dmuchnęła, żeby oblać mnie, ale zamiast tego oblała siebie.
I nawet kiedy ja to piszę, slime_gabi nadal dopija swoją granitę.
Koniec
![](https://img.wattpad.com/cover/275864961-288-k379187.jpg)
CZYTASZ
Moje dziwne życie
Cerita PendekJestem Karolina. W tej opowieści dowiecie się jakie mam zwariowane życie. Codziennie będę wstawiać nowe, dziwne opisy sytuacji, które mi się danego dnia przytrafiły. Chyba, że nic się nie stanie, to dodam informacje. Czasami mogą być dwa rozdziały d...