Ból nie odchodzi. Po prostu się do niego przyzwyczajasz.
* * *
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Nadzieja matką głupich.
Powtarzane przed apokalipsą powiedzenie, nagle nabiera zupełnie nowych kolorów. W świecie, w którym podważanie intencji drugiego człowieka staje się drugą naturą żywych, a spotkany na ulicy przypadkowy nieznajomy może okazać się twoim katem... nie ma miejsca na nadzieję.
A jednak ludzie trzymają się jej naiwnie, jakby była ostatnim, co utrzymuje ich w świecie żywych.
Atak Gubernatora przyniósł ze sobą ofiary, ale otworzył także wiele nowych drzwi dla społeczności więzienia. Nowi mieszkańcy, nowe wyzwania, nowe problemy...
Grupa Ricka Grimesa nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, co jeszcze zgotuje im los. I już wkrótce przekonają się, że w świecie wypełniony chodzącymi trupami, to ludzie są prawdziwymi potworami.
Stopniowa zmiana, jaka zachodzi w Riley Flint, pokazuje wreszcie efekty tego, jak bardzo dziewczyna starała się nauczyć funkcjonować w tym nowym świecie. Skorupa rozgoryczonej, złamanej po stracie ukochanego osoby pozostaje zakopana w tyle, tworząc miejsce dla nowej wersji pani doktor. Wersji, która nieraz ją zaskoczy, ale także przerazi.
Przed Riley jeszcze wiele prób i szkół życia. Już niedługo okaże się, że prawdziwy koszmar apokalipsy przyjdzie przeżyć jej dopiero teraz.
Tym razem jednak, niczym cień podąża za nią myśliwy z anielskimi skrzydłami na plecach.
***
Witam serdecznie w drugim tomie mojej książki!
Wszystkich tych, którzy trwali ze mną od samego początku tej historii, witam jak starych przyjaciół, natomiast nowych czytelników zapraszam gorąco do zapoznania się najpierw z pierwszą częścią pod tytułem Firestarter. Bez jej znajomości, obawiam się, że niestety czytanie tej części będzie bez sensu.
Jedziemy z rollercoasterem, jaki ma dla nas świat żywych trupów w sezonach 4-6!