Pokojówka

40.

- Kochanie już wchodzimy- powiedziałam do Johna. On razem z Liamem uparli się że nas odwiozą na lotnisko. Właśnie Alicja żegna się z mężem a Sophie czeka na nas.

- Dobrze kochanie. To odpoczywaj tam i co zdzwonimy się wieczorem

- Tak kochanie.

- Kocham Cię- pocałował mnie i przytulił

- Ja Ciebie też. Papa - pocałowałam go i weszłam z dziewczynami to samolotu i znaleźliśmy swoje miejsca w pierwszej klasie

- Ej zanim usiądziemy - zaczęła Sophie- Rozpoczynamy nas babski wyjazd

- Nareszcie - krzyknęliśmy po czym siadłyśmy.

- Dziewczyny to będą najlepsze dwa tygodnie - powiedziała Sophie

- Tak. - dodałam. - Wspólny pokój, plaża, imprezy

- I faceci- dodała Alicja- No co? Przecież możesz się zabawić z fajnym facetem bez spania.

- Przepraszam na chwilę Sophie. Muszę pogadać na chwilę z Alicją

- Spoko rozumiem. Idę do łazienki poprawić makijaż - i poszła.

- O co ci chodzi ?

- Cama przecież z nikim nie będziemy spać. Nasi faceci na wyjazdach zawsze byli z kobietami do tego ładnymi.

- Ale obiecaj że z nikim nie będziemy spać

- Obiecuje. A ty że wyrwiemy jakiś facetów i pójdziemy z nimi na imprezę.

- Już jestem. O czym gadacie ?

- O tym że musimy się dobrze bawić i znaleźć tobie faceta - powiedziałam

- Hehe no dzięki.

***
Jesteśmy już w hotelu. Mamy piękny pokój z balkonem z widokiem na plażę. Łazienka jest duża i fajna. Wszystkie trzy łóżka są koło siebie i je połączyliśmy w jedno wielkie.

Na przeciwko łóżek a teraz łóżka jest telewizor oraz szafki. Rozpakowałyśmy się już i się przebraliśmy bo naprawdę jest tu cieplutko.

- Dziewczyny to co basen plaża ? - zapytała Sophie

- Ale ktoś puka - krzyknęła Alicja z łazienki

- Dobra idę otworzyć - powiedziałam. Przede mną stanął młody chłopak do tego przystojny

- Cześć. Ale ładna laska mi się trafiła fiu fiu.

- Po co przyszedłeś?

- Poznać nowe osoby. Przyjechałem razem z przyjaciółmi na tydzień i szukamy pięknego towarzystwa. A tak w ogóle Norbi jestem a ty ?

- Camila.

- Kto ta.... - przyszła Sophie - Cześć Sophie jestem.

- Miło mi Norbi. To co dziewczyny widzimy się za pół godziny na basenach ? Na pewno was poznam

- Dobrze pa - powiedziała Sophie i zamknęła drzwi - Ale facet.

- Kto To był ? - zapytała Alicja która wyszła z łazienki

- Przystojniak i za pół godziny mamy się spotkać z nim i jego kolegami na basenie

- To na co czekamy ? Kostiumy, sukienki i Idzemy.- dodała Alicja

I zaczełyśmy się szykować. Ja mam ładny czerwony kostium i na to wkładam czerwoną sukienkę aby było jakoś w miarę. Oczywiście okulary przeciwsłoneczne, japonki i torba.