- Ej Cama wstawaj- poczułam jak ktoś mnie rusza
- Co jest ? - otworzyłam oczy i poczułam straszny ból głowy- Matko która godzina ?
- 12. Spoko ja też z Alą dopiero wstałam i ona teraz się kąpie. Jak się czujesz ?
- Strasznie mnie głowa boli. A w ogóle co się wczoraj działo ? Film mi się urwał jak wypiliśmy tego drinka
- To ty nic nie pamiętasz? Jak możesz takich przeżyć zapomnieć
- Jakich przeżyć ? Soph o czym ty mówisz ?
- No poznałaś jakiegoś gościa a nawet dwóch to byli bardzo przystojny bracia. Potem z nimi przyszłaś tutaj i się działo
- Co??? Kurwa jak to ??? - zaczęła się śmiać- A ty czemu rżysz?
- Żartuje. Tanczyłaś tylko z nimi ale do niczego nie doszło spokojnie.
- Matko nie strasz mnie. Głupia ty.
- Ale byłaś najbardziej pijana tak dla pocieszenia. Ledwo doszłyśmy tu z Tobą.
- Dzięki.
- Ale masz słabą głowę. Alicja wypiła tyle co ty ale pamiętaj wszystko
- No widzisz- wyszła Alicja
- Dobry alkoholiku
- Dobry dobry. Masakra jakaś. Uparłyście się ma mnie.
- Nie. Dobra teraz ja się idę wykompać- powiedziała Sophie- A potem ty i Idziemy coś zjeść.
- Dobra to ja w tym czasie zadzwonię do Liama a ty zadzwoń do Johna.
- A co dzwonił?
- Tak i nas obudził. Dziwne że Ciebie to nie obudziło. Twój dzwonek jest mega głośny
Alicja wyszła ma balkon a ja zostałam w łóżeczku.
- Cześć kochanie- usłyszałam po drugiej stronie.
- Hej hej. Co tam?
- Widzę że noc się udała.
- Tak. A jak spotkanie z ojcami?
- Dobrze. Wyszli jakąś godzinę temu i rozmawialiśmy o weselu. Nasi ojcowie wymyślili że płacą za Wszytsko i w zamian za to żądają połączenia firm i chyba się zaprzyjaznili albo tak dobrze udają.
- Ale to chyba dobrze nie ? Dobra kochanie ja muszę już kończyć bo moja kolej aby iść się wykompać
- Dobra miłego dnia kochanie.
- Dzięki i nawzajem.
Położyłam telefon i poszłam się myć. Umyłam się oraz moje włosy. Potem ładnie się umalowałam, wysuszyłam włosy i uczesałam w kucyka.
Ubrałam się w koszulkę od Sophie na ramiączkach bo dzisiaj każda ją włożyła. Ja akurat mam z literka F więc fajnie. Do tego włożyłam dzinsowe krótkie spodenki i wyszłam
- Dobra gotowa jestem
- Nareszcie- Soph leży na łóżku a Alicja stoi przy balkonie
- Przy tobie to można z głodu paść- dodała Alicja- Juz wiem dlaczego zawsze się spóźniasz
- No naprawdę uparłyście się na mnie. Ale dobra chodźmy już na dół bo padniemy z głodu- zamkneliśmy pokój i znaleźliśmy się po chwili w stołówce na dworze z pięknym widokiem na baseny i ludzi którzy już się kąpią a my dopiero jemy śniadanie.
- Dzisiaj proponuję iść na plażę i się poopalać - powiedziała Sophie - Cama musi trochę wytrzeźwieć przed wieczorem - zaśmiały się
- No bardzo śmieszne- powiedziałam
CZYTASZ
Pokojówka
RandomDwudziesto pięcio letnia Camila pracuje w hotelu w Nowym Jorku jako pokojówka. Pewnego dnia dostaje awans i zostaje prywatną sekretarką dziedzica hotelu. Po czasie zjawia się jej przyjaciel z dawnych lat. Który mężczyzna skradnie jej serce ? I jak...