49.

2.4K 95 1
                                    

Otworzyłam drzwi do naszego pokoju i zobaczyłam rure dosłownie. Jakieś przekązki, picie i prezenty.

- Jest tu ktoś ? - zapytałam bo panuje wielka cisza - Co jest ? - krzyknęłam gdy usłyszałam muzykę i wyszły dziewczyny

- Witaj laseczka- powiedziała Elka i położyłam pudełko na ziemię

- Możesz mi powiedzieć co się tu wyrabia ?

- Zapraszam - powiedziała Alicja. Dziewczyny są ubrane w takie same sukienki jak ja tylko inne kolory Ale nikt nie ma różowej na szczęścia bo już za dużo tego koloru

- Proszę- Soph podała nam po kieliszku i w ręku trzyma jeszcze całą butelkę czystej - Chodź siadaj - usiedlismy na przeciwko tej rury i wypiłam już trzy kieliszki

- Dobra A co to za rura? - zapytałam

- Kobieto - zaczęła już pijana Soph - Za dużo pytasz. Ale jak chcesz chcesz wiedzieć przedstawiam ci Marco. Najprzystojniejszy striptizer jakie istnieje

W tym momencie zobaczyłam gościa niby tego Marco nagiego. Miał tylko ptaszka zasłoniętego różowym serduszkiem i podszedł do mnie

- Zabije was - powiedziałam jak mężczyzna do mnie poszedł

- Zatańczysz? - zapytał Marco

- Tak

*****
Jest już 22. Marco przed chwilą poszedł ale było super. Zrobił nam prywatny pokaz tańca, ze mną też tańczył bardzo blisko. My wypiliśmy już z dwie butelki czystej ale impreza się dopiero rozkręca.

- Dziewczyny kto wpadł na pomysł tego striptizera ? - zapytałam

- Emma - powiedziała Alicja - Ale ona chyba już odleciała- powiedziała gdy zobaczyła dziewczynę śpiąca na podłodze. A mówią że to ja mam słabą głowę.

- Ale dobra my się bawimy- krzyknęła Soph - W końcu nasza Panna młoda musi się bawić. To co po kieliszku ?

- Lepiej z gwinta- powiedziała Elka i podała każdej butelkę- To co powiecie aby Emme tak upiększyć?

- Czemu nie ? - dodała Soph

- No nie wiem. Wkurzy się- powiedziałam- Ale dobra. Raz się żyje.

- O tutaj mamy wszelkie kosmetyki - powiedziała Alicja- To co do dzieła

****
Po godzinie nasza przyjaciółka wygląda pięknie. Alicją zrobiła jej na powiekach motylki, jej usta są pomalowane czerwoną szminką Ale trochę jej przedłużyłyśmy uśmiech. Ma także nos pomalowany szminką i ogólnie jest kolorowa na policzkach.

- Panna młoda chodź no tu - krzyczy Soph z łazienki

- Czego  - Zapytałam i zobaczyłam wszystkie dziewczyny w bieliźnie pod prysznicem - Beze mnie ?

- To wskakuj młoda- dodała Elka i po chwili zdjęłam sukienkę i wskoczyłam do nich

- Ale cieplutko tu - powiedziałam gdy do nich weszłam i się zamknęło drzwi

- Kochane- zaczęła Soph i się przytuliłyśmy - Kocham was

- Ja was też- dodałam

- Też was kocham - dodała Elka i mocno nas przytuliła.

- A patrzcie co ja mam ? - krzyknęła Soph biorąc do góry butelkę czystej

- Normalnie przez was wpadnę w alkoholizm- dodałam

- To my razem z Tobą- zaczęła Alicja - Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. 

Dlatego dłużej nie czekaliśmy tylko otworzyliśmy buteleczke i pokolei pijemy po łyczku.

PokojówkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz