Niall: Zi?
Zayn: Tak?
Niall: Pamiętasz ten lokal co ci się podobał koło naszego bloku?
Zayn: Uh, no jasne
Niall: chyba ktoś go zajął, przykro mi kochanie
Zayn: Tak jakby, wiem o tym
Niall: Co? Jak?
Zayn: Ehh, jest mój
Niall: Że co?
Niall: Okej, właśnie usiadłem bo zakręciło mi się w głowie.
Niall: Coś ty narobił, przecież nie mamy funduszy
Zayn: Boże kochanie, przepraszam 🙈
Zayn: Chodzi o to, że Harry już kiedyś proponował mi pomoc w rozwoju studia. Pomógł mi kupić ten lokal i ma udziały w mojej firmie, a ja jak się odkuje spłacę go po prostu.
Zayn: To w żadnym stopniu nie nadwyręża domowego budżetu!
Niall: Jak to?
Niall: Zayn, ty się rozwijasz?
Zayn: Mam nadzieję, że to wyjdzie. Ja przenoszę się tu bliżej, żeby być koło ciebie. A tam zatrudnię dwie osoby, które przyjmą więcej osób.
Niall: Co cię skłoniło do takiej zmiany?
Niall: Jestem dumny kochanie i wiem, że ci się uda.
Zayn: Nie chce żebyś martwił się jakkolwiek finansami, kiedy będziesz musiał przestać pracować.
Niall: Och, kochanie.
Niall: Za dużo o mnie myślisz, ale to bardzo miłe 💚
Zayn: Kocham ciebie i maluszka, chce wam dać wszystko co najlepsze.
Zayn: Plus trzeba będzie pomyśleć o zmianie mieszkania. To jest dobre teraz, będzie kiedy maluch się urodzi, ale co dalej?
Niall: Zayn, to dobry pomysł, ale na razie nie ma jak.
Niall: Naprawdę cieszę się, że się rozwijasz. Kocham cię 💚
Zayn: Też cię kocham 💛 Będziemy mieli blisko do siebie 😊
Niall: Będziemy 💚 I wiem, że to zrobiłeś specjalnie dla mnie. Mój kochany alfa
Zayn: A jak się czujesz?
Niall: Szczerze? Brzuch mnie lekko zaczął boleć po noszeniu rzeczy.
Zayn: Niall...
Zayn: Mam porozmawiać z twoim szefem?
Niall: Nadal siedzę
Niall: Jest powoli lepiej
Zayn: Kiedy twój szef będzie w kwiaciarni?
Niall: Jutro... Ale Zayn, jest już lepej
Zayn: Albo ja rozmawiam z twoim szefem albo rezygnujesz z pracy... Jaki jest twój wybór?
Niall: Naprawdę?
Zayn: Jestem poważny Niall
Niall: A co będę robić, jak się zwolnie? Zayn! To nie ma szans, muszę coś robić
Zayn: Czyli wpadnę jutro i pogadam z twoim szefem, żebyś nie dźwigał
Niall: No to musze się już żegnać z pracą
Zayn: Postaram się, żebyś został tylko nie dźwigał... A jak trzeba będzie to osobiście będę pomagał przy dostawach
Niall: Zayn... Ja nie powiedziałem o jednej rzeczy 🙈
Zayn: jakiej?
Niall: Szef mnie zatrudnił, jak wiesz na czarno... Ale z jednym warunkiem
Zayn: Konkrety Niall...
Niall: Powiedział, że nie przyjmie mnie jeśli od razu znajdę w ciążę, bo nie chce mi płacić i mieć więcej problemów, więc jeśli to się stanie to zwolni mnie i tyle...
Zayn: Wiesz co to oznacza?
Niall: Nie pisz tego 🙈
Zayn: Chodzi o twoje zdrowie Ni...
Niall: Kochanie
Niall: Ugh 🙈
Niall: Cholera, dobrze
Zayn: Serio?
Niall: Niestety
Zayn: Porozmawiasz z szefem sam? Czy mam przy tym być?
Niall: Myślisz, że sobie nie poradzę z innym alfą?
Zayn: Wiem, że jesteś silnym omegą. Tylko się upewniałem.
Niall: Okej, muszę kończyć... Porozmawiam z nim
Zayn: Kocham cię 💛
Niall: Kocham cię mocniej 💚
Zayn: I uważaj na siebie 💛
Niall: Zawsze
Kola 💛💚💛💚
CZYTASZ
I wanna be your medicine || Ziall
Фанфик- Zayn, wiesz że w ciebie wierzę, prawda? Możesz mnie wpuścić? - mowil delikatnie i spokojnie. - Powinieneś być na mnie wściekły. - rzucił nie ruszając się. - Tamto było kilka lat temu, powinieniem sam wiedzieć jak się skończą te obietnice - pokręci...