Tutaj Karo, tym razem to ja sprawdzam rozdział... Sooo, będzie dużo komentarzy, to może sprawdzę ich więcej na dziś x
Zayn: Jak się czują moje słoneczka? Przespałeś choć trochę?
Niall: Z trzy godzinki? Mała znów kopie...
Niall: A jak tam w pracy? Radzisz sobie beze mnie?
Zayn: Radzę sobie, właśnie mam kilka minut między klientami.
Niall: To dobrze x
Niall: O której wracasz do domu? Tęsknimy...
Zayn: Mam zapisaną ostatnią osobę na 16:00, ale tylko mamy ustalić projekt bez tatuowania
Niall: Okej, to zrobię późny obiad
Zayn: Wiesz, że nie musisz? Mogę ja spróbować coś zrobić
Niall: Kochanie, wrócisz zmęczony z pracy
Zayn: A ciebie mała męczy...
Niall: Mała chyba chce być piłkarką
Zayn: Będzie, kim tylko będzie chciała być
Niall: To prawda 😆.
Niall: Musimy jej dać imię, w końcu
Zayn: Chciałbym, żeby było oryginalne
Niall: A masz jakiś pomysł?
Zayn: Jeszcze nie, szukam ciągle czegoś odpowiedniego
Niall: Ja nie mam kompletnie pomysłu, więc liczę na ciebie kochanie.
Zayn: Mamy jeszcze chwilę, kochanie
Niall: Ale nie wiem jak rozmawiać z kruszyną, bez jej imienia 🙈
Zayn: W odpowiednim momencie nasunie nam się to imię, jestem tego pewny
Niall: No dobrze, wracaj do pracy, ja się jeszcze spróbuję zdrzemnąć
Zayn: Mam nadzieję, że nasza księżniczka da ci odpocząć
Niall: Zobaczymy, miłej pracy x
Zayn: Będę tak szybko jak to możliwe x
Niall: Wiem to 😋
Kola 💚💛💚💛
CZYTASZ
I wanna be your medicine || Ziall
Fanfic- Zayn, wiesz że w ciebie wierzę, prawda? Możesz mnie wpuścić? - mowil delikatnie i spokojnie. - Powinieneś być na mnie wściekły. - rzucił nie ruszając się. - Tamto było kilka lat temu, powinieniem sam wiedzieć jak się skończą te obietnice - pokręci...
