Niall: Zee?
Niall: Jesteś już w sklepie?
Zayn: Tak, już tak
Zayn: Szukam tego twojego soku
Niall: Uff, bo już nie chcę pomarańczowego, chcę jabłkowy
Zayn: Okej, będzie jabłkowy
Niall: Kochanie?
Niall: Mamy jeszcze ochotę na czekoladę truskawkową
Zayn: Tą z nadzieniem truskawkowym tak?
Niall: Tak😍
Zayn: Jasne, ale nie ma tu kiwi, które chciałeś, może być jakiś inny owoc?
Niall: Obędzie się
Niall: Albo wiesz co, chcę dwie czekolady z całymi orzechami 😍
Zayn: Wziąłem już truskawkową.... I aż dwie?
Niall: Tak, twój syn je chce Zee
Zayn: Ide wymienić te czekolady...
Niall: Kochamy cię tato 💚
Zayn: Też was kocham 💛
Zayn: Dwie czekolady z orzechami i sok jabłkowy, zgadza się?
Niall: Mhm, a może dorzuciłbyś do tego pudełko nutelli?
Zayn: Jest czekolada Niall... Nie wziąłeś nic zdrowego...
Niall: ://
Niall: No dobra, możesz wziąć pudełko truskawek
Zayn: Okej
Zayn: Ide do kasy...
Niall: Czekamy w domu 💚
Niall: Twój syn już nie daje mi żyć
Zayn: Jest chwilę po drugiej w nocy, powinien spać...
Niall: Ale tego nie robi, ciągle kopie
Zayn: Jak wrócę to z nim pogadam, łobuziak się znalazł
Niall: 😍
Zayn: Już zaplaciłem i idę do was
Niall: Okej, to my grzecznie czekamy, wracaj bezpiecznie 💚
Zayn: 💛
Kola 💛💚💛💚
CZYTASZ
I wanna be your medicine || Ziall
Fanfiction- Zayn, wiesz że w ciebie wierzę, prawda? Możesz mnie wpuścić? - mowil delikatnie i spokojnie. - Powinieneś być na mnie wściekły. - rzucił nie ruszając się. - Tamto było kilka lat temu, powinieniem sam wiedzieć jak się skończą te obietnice - pokręci...
