[56]

3.2K 228 3
                                    

Kolejny sprawdzony przez Karo 💙💚💙💚

Niall: Nie podoba mi się ta blondynka :/

Niall: Wątpię by umiała sobie poradzić z tymi wszystkimi papierami itp.

Zayn: Niall dopiero z nią rozmawiam, zobaczymy co wyjdzie

Niall: :/

Niall: Już wolałem tą wcześniejszą

Zayn: Była nieogarnięta Niall i ledwo, ledwo z obsługą komputera

Niall: Czemu nie może być to zajęta omega?

Niall: Połączona?

Zayn: Serio Ni? 😂

Niall: Tak!

Niall: Same niepołączone, z szerokimi uśmiechami, do tego zapatrzone w ciebie!

Niall: Niech ja którąś złapie na maślanym wzroku jeszcze raz -.-

Zayn: Schowaj pazurki kochanie, chciałbym kogoś kompetentnego. Przecież to was kocham tak? Ciebie i Aide

Niall:  Ale one za dużo sobie pozwalają!

Niall: I jestem w ciąży i cię kocham, to jasne, że będę zazdrosny i walczył o ciebie!

Zayn: Żadna nawet nie próbowała do mnie podbijać i nie musisz walczyć słoneczko, jestem cały twój

Niall: -.-

Niall: Nie ufam im

Zayn: A ufasz mi?

Niall: Zawsze

Zayn: Chodzi mi tylko o pracownika kochanie, który zastąpi ciebie tak, aby to funkcjonowało dobrze

Niall: Ale nie na stałe, prawda?

Zayn: Tak jak ci obiecałem Niall, dopóki będzie to potrzebne, dopóki ty nie będziesz chciał wrócić

Niall: Okej

Niall: Jakoś dam radę, ale nie myśl, że obejdzie się bez scen zazdrości

Zayn: 🙈

Zayn: Kochanie...

Niall: ?

Zayn: Przecież chodzi tylko o pracę

Niall: Będą z tobą cały dzień, Zayn.

Niall: A ja będę zajmował się naszą córeczką 🙈

Zayn: W domu będzie Wam lepiej Niall

Niall: Wiem, eh. Zaraz wracam

Zayn: okej?

Niall: Duszno mi 🙈 Muszę wyjść na chwilę na zewnątrz

Zayn: Mam wyjść do ciebie?

Niall: Masz rozmowę, dziwię się, że udaje ci się ze mną pisać

Zayn: Komputer mnie zasłania 😉

Niall: och panie Malik. Jestem już na zewnątrz, jednak wziąłem ze sobą telefon.

Zayn: Jak coś dawaj znać, bo martwię się.

Niall: Tak jest, panie alfo

Zayn: Ona za chwilę wychodzi już, więc posiedzę z tobą

I wanna be your medicine || ZiallOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz