Upewnij się, że czytałaś poprzednie rozdziały ponieważ to już trzeci dzisiaj :)
Piątek, 17:08
Jak tylko postanowiłam iść dzisiaj wieczorem na imprezę do bliźniaków, zaraz popędziłam do swojego pokoju aby się wyszykować.
Wzięłam szybki prysznic, umyłam włosy a następnie je wysuszyłam. Zbyt późno zdecydowałam aby gdziekolwiek dzisiaj wychodzić dlatego też postawiłam na najbardziej oryginalny strój z oryginalnych strojów.
Zrobiłam sobie lekki makijaż pomijając różową pomadkę ( ona zdecydowanie nie zalicza się do lekkiego makijażu ) a następnie zabrałam się za malowanie czarnego kociego nosa oraz wąsów.
Włosy pokręciłam w sprężynki a na głowę wetknęłam opaskę z czarnymi uszami.
Całość dopełniłam czarną obcisłą sukienką. Okręciłam się dookoła przyglądając się sobie w lustrze. Na mojej twarzy zagościł ogromny uśmiech ponieważ bardzo mi się spodobało to co zobaczyłam.
Złapałam za swój telefon, co robie już zdecydowanie za często i z zadowoleniem zobaczyłam czekającą na mnie wiadomość.
Nieznany: Przemyślałem twoją wiadomość
Nieznany: Namówiłem całą drużynę futbolową na seksownych strażaków
Nieznany: Dziewczyny powinny ustawiać się do ciebie w kolejce z podziękowaniami
Nieznany: Będziemy bez koszulek
Nieznany: Oplułaś już telefon?
CZYTASZ
Love you Lydia
FanfictionNieznany: Czy twój dzień był tak samo okropny jak mój? Ja: Zależy co się kryje pod twoją okropnością Nieznany: Dostałem jedynkę z angielskiego, obiad był dziś okropny, mój kot zwymiotował mi na łóżko a do tego jakaś dziewczyna uważa mnie za zakapt...