Z jej oczu zaczynają cieknąć łzy i idę do niej i ją przytulam.
-Mamusiu coś się stało?-pytam się jej
-Czas byś dowiedziała się trochę prawdy-odpowiada
-Ale jak to-dziwię się
-Dowiesz się wszystkiego jeśli pójdziesz ze mną do taty-mówi
Razem z mamą kieruję się do salonu, w którym obecnie siedzi mój ojciec. Widząc swoją żonę wystaje z sofy i wyłącza telewizor.
-Kochanie co się stało?-pyta się troskliwie
-Musimy wyjaśnić wszystko naszej córce-odpowiada
-My nie jesteśmy twoimi prawdziwymi rodzicami Zaopiekowaliśmy się tobą
gdy miałaś skończone zaledwie pięć lat. Byłaś taką piękną, małą dzieciną, twoja mama zakochała się w tobie od pierwszego wejrzenia. Więc postanowiliśmy cię adoptować-opowiada tata-Czyli to znaczy,że nie jestem waszą córką, a więc kogo?-pytam się ich
-Nie wiadomo, z tego co nam pani powiedziała w domu dziecka znaleźli cię owiniętą w kocyk, położoną na środku drogi, trzymającą w swoich małych rączkach pluszowego misia-odpowiada mama
-Dlaczego dopiero teraz mówić mi to a nie przedtem?-pytam się ich
-Ponieważ wszystko było normalne do czasu twoich urodzin, w których zmieniłaś włosy i do tego listu-odpowiada
-Mamo skąd wiesz o moich włosach?-pytam się jej
-Widziałam cię jak biegłaś do swojego pokoju-tłumaczy
CZYTASZ
Nastoletnia bogini(Zakończone)
FantasyObudziłam się w jakimś dziwnym pomieszczeniu. Stał nade mną duże postacie. Jedna z nich to kobieta a drugi to mężczyzna byli ubrani w piękne białe szaty... Okładka wykonana przez Antilia3