34

459 12 3
                                    

Wczoraj nocowała u mnie Juliet. Rozmawiałyśmy chyba do 1:00 w nocy i naprawdę mogę powiedzieć, że jeżeli dalej będziemy mieć taki kontakt to bardzo szybko zostaniemy przyjaciółkami. Dostałam od niej jako od kobiety dużo wsparcia, którego bardzo potrzebowałam. Zdecydowałam, że powiem Justinowi dzisiaj o tym, że jestem w ciąży. Musi wiedzieć a i tak już za długo z tym zwlekałam. Boję się ale wiem, że mam wsparcie j mam nadzieję, że Justin też to zaakceptuje. Zdaje sobie sprawę, że to też będzie dla niego szok i tam samo jak ja będzie musiał się z tym pogodzić.

Kierowałam się do domu chłopaka idąc małymi kroczkami. Cała się trzęsłam a słowa jakie miałam mu powiedzieć znikały z mojej głowy z każdym krokiem bliżej domu Justina.

Kiedy stałam pod drzwiami domu nie wiedziałam czy zawrócić czy mieć to za sobą. Chciałam dobrze dla dziecka i dla samej siebie a to, że duszę tą wiadomość w sobie nie spowoduje, że mój stan zdrowia będzie lepszy dlatego też nie myśląc dłużej nacisnęłam dzwonek do drzwi. Po ok. 1 minucie usłyszałam jak ktoś przekręca zamek w drzwiach

- O hej Jannet, Justin nie wspominał, że przyjdziesz- Zayn wpuścił mnie do środka witając się ze mną całusem w policzek

- Nic nie mówił bo sam nie wie że miałam przyjść- popatrzyłam na niego znaczącym wzrokiem nerwowo bawiąc się palcami

- Przyszłaś mu powiedzieć, prawda?- zapytał obejmując mnie ramieniem

- Tak, jest u siebie?- zapytałam czując jak robi mi się słabo

- Tak, nic się nie bój. W razie czego będę w pobliżu- powiedział pokazując, że trzyma kciuki. Pokiwałam głową i skierowałam się po schodach do pokoju szatyna. Stanęłam przed drzwiami pokoju-i zapukałam w nie czekając aż Justin otworzy

- Proszę- usłyszałam i powoli nacisnęłam klamke w dół.

- Cześć- weszłam do pokoju patrząc na Justina, który leżał na łóżku ze słuchawkami w uszach

- Oo cześć kochanie- wstał z łóżka i podszedł do mnie całując mnie w usta. Chciałam zatrzymać go na dłużej ale widziałam jaki jest cel mojej wizyty u niego

- Usiądź musimy pogadać- powiedziałam odrywając się od Justina. W tym momencie zrobiło mi się bardzo słabo z nerwów i bałam się podwójnie o dziecko i o reakcję Justina. Złapałam się ściany trzymając za głowę i w ułamek sekundy poczułam jak Justin oplata asekurująco ręce wokół mojego ciała

- Wszystko okej? Przynieść Ci wody?- zapytał pomagając mu przejść na łóżko

- Jakbyś mógł- powiedziałam starając się uspokoić. Z racji tego, że na biurku stała butelka wody Justin podał mi ją kucając przy mnie. - Lepiej?- zapytał kiedy zrobiłam parę łyków wody

- Tak, dziękuję- złapałam go za rękę chcąc to mieć za sobą

- Co się dzieje kochanie?- założył kosmyk moich włosów za ucho a ja poczułam jak moje oczy robią się wilgotne - Nie płacz, po prostu powiedz- gładził mnie po kolanie starając uspokoić

- Justin ja...- nie umiałam tego zrobić. Nie umiałam mu powiedzieć

- Oddychaj i spokojnie powiedz- widziałam, że był cały spięty i zniecierpliwiony

- Jestem w ciąży- powiedziałam na jednym wydechu zaciskając mocno powieki chcąc zatrzymać łzy. Serce Justina zaczęło bić tak głośno, że słyszałam tylko to. Odważyłam się na niego spojrzeć i zobaczyłam jak wpatrywał się we mnie z nie odgadnionym wyrazem twarzy - Justin, błagam Cię powiedz coś- ścisnęłam go za palce i dopiero wtedy zamrugał powiekami

D.E.T.R.O.I.T Love Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz