Pov. Ashon
- Co kurwa? - powiedział Jackob, wycierając ręką buzię, po tym jak wypluł wodę.- No po prostu ją uratowali. - odpowiedziałem mu.
- Można jeszcze odwiedzać? - zapytał odstawiając butelkę.
- Jakby można było to byś nas tutaj nie widział. - powiedział ironicznie Zack i się zaśmiał.
- Jutro możemy też iść. - przyznałem.
- Mhm. - przytaknął Jackob. - Idę spać. - powiedział i poszedł do góry.
- To co? Piwko? - zapytałem wstając.
- No, a jak inaczej? - zapytał śmiejąc się Caleb.
I tak minął nam wieczór...
Pov. Jackob
Wstałem już o siódmej, a kilka minut później zacząłem się szykować. Szybko się w coś ubrałem i zrobiłem sobie kanapki, które zjadłem.- O cześć. - powiedział krótko Ashon wchodząc do kuchni. - Ty już nie śpisz?
- Jak widać. - odpowiedziałem chowając talerz do zmywarki. - Bardziej bym zadał to pytanie tobie, bo sądząc po tym jak dużo wczoraj wypiliście, raczej tak wcześnie byś nie wstał. - zaśmiałem się.
- Chciało mi się pić, więc przyszedłem się napić wody i wziąć tabletki. - powiedział popijając leki. - Zaraz i tak idę dalej spać.
- Okej, ja jadę za chwilę do Natalii. - powiedziałem.
- To my niedługo do was przyjedziemy. - pokiwałem tylko głową i poszedłem nałożyć kurtkę oraz buty.
- To nara! - krzyknąłem, żeby mnie usłyszał, gdyż był już na schodach.
- Kurwa ciszej! - też krzyknął, a ja się tylko cicho zaśmiałem.
Wsiadłem do samochodu i ruszyłem w drogę, do szpitala.
Pov. Natalia
Właśnie wstałam i od razu usłyszałam otwierające się drzwi. Gdy zauważyłam w nich Jackoba postanowiłam udawać, że śpię.Chłopak usiadł koło mnie i wziął moją dłoń w swoją. Po chwili zaczęłam się śmiać, a chłopak na mnie tylko patrzył.
- Ty debilu! - dalej się śmiałam, a on na mnie patrzył, jak nie wiem na kogo. Po chwili się już uspokoiłam i spojrzałam na niego. - Myślałeś, że się mnie tak szybko pozbędziecie?
Teraz zaśmialiśmy się razem. Jak przestaliśmy to Jackob mnie przytulił.
- Jak się czujesz? - zapytał chłopak.
- Już dobrze, tylko te jedzenie jest takie obrzydlowe. - powiedziałam szczerze i zrobiłam grymaśną minę. - Zrzygać się idzie.
Tak właśnie minął nam dzień na rozmowie i śmianiu się z resztą naszych przyjaciół. W między czasie robili mi badania.

CZYTASZ
Bad Sister I/II
Novela JuvenilOpis Części 1.: Krzywdzona przez życie. Czy los się jej odwróci? Opowieść jest o gangu i dziewczynie, która jest zagubiona we własnym życiu. Kiedyś była bita przez brata i jego kumpli, a teraz należy do najniebiezpieczniejszego gangu na całym świec...