1.45

757 26 9
                                    

Pov. Jackob
Właśnie razem z chłopakami wróciliśmy z dworu. Mieliśmy już siadać na kanapie, ale usłyszeliśmy głośny huk.

Popatrzyliśmy wszyscy na siebie, a już po chwili staliśmy przed drzwiami do pokoju Natalki. Otworzyłem je, a to co tam zobaczyłem zaskoczyło mnie.

W całym pomieszczeniu panował chaos. Meble były poprzewracane, a sama dziewczyna siedziała z kolanami pod brodą.

Podszedłem do niej i ją mocno przytuliłem. Natalka oparła czoło o moje ramię.

- Cii... Nie płacz już. - uspokajałem ją.

Pov. Natalia
Po całym tym zdarzeniu poprosiłam chłopaków, aby wyszli z mojego pokoju mówiąc, że chce zostać sama.

Jak już ich nie było to położyłam się na łóżku i patrzyłam na biały sufit. Po chwili nieświadomie zasnęłam.

Rano obudziłam się około godziny dziesiątej. Postanowiłam dłużej nie leżeć i wstać już. Jak się okazało ktoś tu był, bo wszystko było na miejscu.

Podeszłam do szafy i wyciągnęłam z niej czarną bluzę oraz jeansy z dziurami na kolanach.

Z rzeczami w ręce poszłam wziąć prysznic. Po ogarnięciu się wyszłam z pokoju i poszłam do kuchni.

Zrobiłam sobie śniadanie i zaczęłam jeść. Wszyscy pewnie siedzą w salonie co wynika z tego, że słychać stamtąd rozmowy. Po skończonym posiłku pokierowałam się do reszty.

- Hej. - powiedziałam i usiadłam na wolnym miejscu.

- Natalia, co jest? - spojrzał na mnie Ashon. Patrzyłam na niego wzrokiem, który mówił, że nie rozumiem. - Krew ci z nosa leci.

Bad Sister I/IIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz