Początek prawdy 2 (zakończona)

Rozdział 14

Perspektywa Albusa

Wiadomość od szpiegów mi się spodobała na temat wyjściu do Hogsmeade, ponieważ jutro będę mógł przeprowadzić atak. A ci się tego w ogóle nie spodziewają i będą mieli przykrą niespodziankę z tego powodu. Ale jakoś się tym nie przejmowałem, ponieważ sobie na to zasłużyli. I dobrze wiem, że nie tylko ja mam takie zdanie. A ja im się nie dziwię. Ale jedno wiem na pewno, że nawet mój ukochany nie wie co ja planuję. Ale co się dziwić. Jak wszyscy o ataku mają się dowiedzieć dopiero wtedy gdy trzeba będzie zaatakować. Aby wszystko się udało. 

Perspektywa Axela 

Wraz z bliźniakiem i ojcem dobrze wiem co planuje nosiciel. Ale uznaliśmy, że nie będziemy tego pokazywać. Dobrze wiemy, że i tak, jego plan się nie uda. Ale to już zupełnie inna historia. I lepiej o tym nie myśleć i dobrze wiem, że nie tylko ja mam takie zdanie. Ale to już zupełnie inna historia. Z tymi myślami wróciłem do posiadłości. Jedyny plus w tej całej sytuacji. To taki, że później będziemy mogli go ukarać. Ale to już zupełnie inna historia. I jedno wiem na pewno, że nie tylko ja mam takie zdanie. 

Perspektywa Gellerta

Muszę się przyznać, że ja tylko czekam aż w końcu będę mógł dać mężowi zasłużoną dla niego karę. Ale co się dziwić. Jak można było się tego spodziewać. Ale jedno wiem na pewno, że ten i tak, niczego się na pewno nie nauczy. Ale to już zupełnie inna historia. I lepiej o tym teraz nie myśleć. Dlatego też poszedłem spać. Dobrze wiedząc, że przez jakiś czas będę mógł się wyżywać na mężu a ten będzie cały obolały.