Nicolas pov:Trzymałem ją w swoich objęciach, masując kulistymi ruchami po plecach.
Odsunąłem ją delikatnie od swojej klatki piersiowej aby na nią spojrzeć.
- N-nathaniel. - Wydukała.
- Tak? - Zapytałem, odgarniając jej ciemne,kosmyki włosów z twarzy, do której się przykleiły.
- N-nie zostawiaj mnie teraz samej, proszę. - Wyszeptała, a ja ponownie ją przytuliłem.
- Nie mam takiego zamiaru, perełko.
***
Po około dwudziestu minutach, dziewczyna nieco się uspokoiła.
Wciąż leżała w moich ramionach, a ja delikatnie ją masowałem.
- Lepiej się czujesz? - Zapytałem ją, lecz oni ani drgnęła.
Leżała wpatrując się wprost przed siebie.
- Cam. - Obudziłem ją z transu.
- Tak? - Spytała cicho.
- Pytałem jak się czujesz. - Ponowiłem pytanie.
Widziałem jak próbuję zebrać myśli ale nic sensownego nie przychodziło jej do głowy.
- Zostaniesz ze mną na noc? - Zmieniła temat, patrząc na mnie ze łzami w oczach.
- Pewnie. - Skinąłem głową.
Ściągnąłem z siebie spodenki i zgasiłem lampkę na jej stoliku nocnym.
Uniosłem ją delikatnie i ponownie położyłem się po prawej stronie łóżka.
Dziewczyna leżała wtulona do mojego lewego boku, a ja wpatrywałem się w jej ciało, które coraz spokojniej podnosiło się i opadało.
- Dziękuję. - powiedziała, zanim jeszcze zasnęła.
- Nie dziękuj, aniołku. buenas noches perla. - Wyszeptałem jej do ucha.
***
Camilla pov:
Obudziłam się z silnym bólem głowy.
Rozejrzałam się po pomieszczeniu, a kiedy zobaczyłam, że jestem sama odetchnęłam z ulgą.
Powoli poniosłam się z łóżka, aby nie doznać zawrotów głowy i się przebrałam.
Kiedy moją uwagę przykuła biała kartka, która leżała na stoliku nocnym, tuż obok łóżka, wzięłam ją do rąk.
Dzień dobry, Camillo.
Musiałem pilnie jechać do pracy, dlatego zostawiłem tobie i Evanowi jedzenie w kuchni.
Jeżeli coś by się działo, natychmiast do mnie zadzwoń. Smacznego.
Nathaniel.
***
Nathaniel pov:
Obudził mnie telefon, wibrujący obok mojej głowy.
Spojrzałem na śpiąca dziewczynę i wyswobadzając ją z moich objęć, wyszedłem z pokoju aby jej nie obudzić.
- Halo? — Wychrypiałem, przecierając dłońmi twarz.
- Mnie kurwa zaraz krew zaleje. — Odparł Andrea.
Po jego głosie wyczułem, że coś jest nie tak.
![](https://img.wattpad.com/cover/335799383-288-k613730.jpg)
CZYTASZ
When the night comes
RomanceCamilla Brown i Nathaniel De Luca to dwa różne światy. Jedno spotkanie i całe życie szatynki zostało wywrócone do góry nogami. Wysoki brunet, który od razu zauroczył się w brunetce nie mógł przestać o niej myśleć. Wtedy jeszcze nie wiedział przez ja...