No więc, jestem Wam winna opisać ich wygląd, bo trochę w pierwszej części to pomieszałam. Niestety było to tak, że przez pewien czas miałam przerwę dosyć długą od pisania, a potem byłam święcie przekonana, że tak jak opisywałam tak wyglądają. Później znowuż zaczęłam to poprawiać. Jednak nie doszłam do końca. No i tak wyszło. Dobra napiszę Wam ich wygląd, a pierwszy rozdział powinien być za niedługo. Trochę mnie leń złapał. Miałam trochę długą przerwę. No, ale postaram się :) No więc:
Clara: Szatynka z kocimi oczami. Średniego wzrostu, tak z 165 cm. Nie za chuda, nie za gruba lecz w sam raz. Jej kolor skóry jest kremowy.
Jack: Blondyn o niebieskich oczach. 173 cm wzrostu. Karnacja to taka czekoladka z mlekiem. Nie chudy ani nie gruby. Dobrze umięśniony, a także trochę bardzo wysportowany.
Sam: Brunet o intensywnie zielonych oczach. Skóra o kolorze kremowym. Ma około 180 cm. O normalnej budowie ciała z zarysem kaloryfera.
Kim: Blondynka o pięknych morskich oczach. 164 cm wzrostu. Chuda wyglądająca jak anorektyczka dziewczyna *nie będąca anorektyczką*. Jej kolor skóry jest kremowy.
Rose: Ciemna blondynka z kocimi oczami. Niskiego wzrostu, 153 cm. Kremowa skóra, a sylwetka ani chuda ani gruba.
Steve: Czarnooki chłopak z czarnymi jak smoła włosami. Bardzo umięśniony z 175 cm wzrostem. Jego karnacja jest czekoladowa.
"czarnula": Czarne włosy i oczy. Brązowa karnacja. Może gdzieś tak z 163 cm. Grubsza, w ogóle nie wysportowana dziewczyna o imieniu Amanda.
Robert: Rudobrązowe włosy z zielonymi oczami. Normalna sylwetka ciała. Brązowa karnacja. Średni wzrost, 166 cm.
Peter: Kolor włosów jasny brąz, a oczy piwne. Sylwetka umięśniona. Kolor skóry lekko brązowy. Wzrost 169 cm.
Deve: Blondyn z niebieskimi oczami. Karnacja jasna. Wzrost wysoki, 173 cm. Nadzwyczajna sylwetka.

CZYTASZ
Dupek
Roman pour AdolescentsOna jest szaloną, nieufną oraz czasem bywa sukowatą dziewczyną. Zmusiło ją do tego życie. Jej przeszłość nie jest posłana różami. To co się kiedyś wydarzyło jest jej brzemieniem. Nie mówi o tym nikomu. Nie okazuje słabości by znów nie stało się to c...