59. ♡

155 40 3
                                    

Drogi Hoseoku, 

obudziłem się dzisiaj z promieniami słońca muskającymi twarz i tak lekkim sercem, że przez chwilę nie wiedziałem nawet, że jestem w swoim własnym pokoju. 

Nie wiem, co się wczoraj stało, ale pozbawiło mnie trzeźwości myślenia na długo, chyba nawet do teraz. 

Nie masz pojęcia, ile mam w sobie różnych obrazów, odczuć i myśli na twój temat, słów, które nigdy nie zostały wypowiedziane, gestów, które nigdy nie zostały uczynione. Na szczęście nigdy nie jest za późno, by coś zmienić. Tak myślę. 

Myślę, że będę to traktował jako swego rodzaju wyznanie, wypowiedziane bez słów. 

Zdaję sobie sprawę, że szybko zmieniam temat, ale... jak mógłbym pominąć fakt, że ubrałeś dzisiaj moją ulubioną koszulę? 

Robisz to specjalnie? Bo jestem prawie pewny, że tak. 

Jeny, chyba nikt na tym świecie nie ma pojęcia, jak się teraz czuję, wliczając w to mnie. Nawet nie umiem tego opisać, żadne słowo mi nie pasuje do tego stanu uniesienia. Czekaj, muszę się opamiętać, bo zacznę zaraz wypisać znów swoje filozofie, a mamy poranek, nikt jeszcze nie myśli normalnie. 

Swoją drogą mam nadzieję, że spędzisz ten dzień miło. I w ogóle. Mógłbym po prostu podejść i Ci to powiedzieć, ale...

Eh, od kiedy jestem taki nieśmiały? 

Yoongi

Twój Yoongi 

listy niczyje ✉ yoonseokOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz