Hej pamiętniczku!
Nigdy, przysięgam nigdy dotąd nie widziałem takiego uśmiechu u nikogo, zwłaszcza u niego, wiesz, ja ciągle mam ten uśmiech w pamięci, nie mogę przestać...
Rozmawialiśmy u mnie na kanapie, wciąż zadawałem mu pytania o bohaterów, mówiłem swoje pomysły na to, co wszystko oznacza.
A on słuchał, porównywał to ze swoim myśleniem i trochę pomagał znaleźć nam coś w miarę wspólnego. Naprawdę znalazłem idealny termin, żeby sobie przypomnieć o tej książce i dość ważnej pracy, którą mieliśmy napisać na jej temat.
W którymś momencie zaczęliśmy po prostu głupio komentować zachowania niektórych osób z książki, do tego stopnia, że skończyłem ze łzami w oczach ze śmiechu, a Yoongi... yoongi chyba naprawdę się uśmiechał.
I mnie to naprawdę poruszyło.
Jakby to nie tak, że widywałem go w swoim życiu dwadzieścia cztery godziny na dobę. Ale z tego co widziałem i wiedziałem, on naprawdę rzadko się z czegoś cieszył, taką wewnętrzną, niewinną radością.
I to się właśnie stało, wczoraj, na mojej kanapie.
TAK WYKORZYSTAŁEM KARTKĘ Z PAMIĘTNIKA, ŻEBY NAPISAĆ O UŚMIECHU CHŁOPCA.
Mojego chłopca.
Mam nadzieję, że nikt oprócz mnie tego nigdy nie przeczyta.
Do napisania!
Twój lekko nietrzeźwy emocjonalnie
Hoseok
CZYTASZ
listy niczyje ✉ yoonseok
Fanfiction„and we will walk with our feet on the ground and we will talk with our head in the clouds" kiedy jeden z nich ma głowę w chmurach, drugi stąpa po ziemi [historia i okładka by @happy_little_philip]