Drogi Yoongi,
nigdy nie mieliśmy skończyć szkoły, nie sądzisz? Zawsze byliśmy tacy odlegli od tego faktu. Ja na przykład nigdy nie sądziłem, że będę miał cokolwiek wspólnego z pełnoletnością, a co dopiero z zakończeniem swojej edukacji w tym budynku.
Chyba pora przejść dalej.
Wciąż nie wierzę, ile się zdarzyło w ciągu tych kilkunastu miesięcy. A może kilku? Czas chyba przestał być dla mnie wyraźny, od kiedy nic innego nie kwitnie w moich myślach równie pięknie, jak Twój wizerunek.
To niesamowite, że cię mam.
Miałem się streszczać, ale już wiem, że to niemożliwe. Jesteś tutaj, ze mną, w jednym pomieszczeniu i nikt nie wie, jak mocno trzymamy się w objęciach każdej nocy.
Jak słodko mnie całujesz.
Lubię to, że zawsze zostawialiśmy to dla siebie, nawet w momentach takich jak wtedy, kiedy miałem głowę na twoich udach podczas lunchu, siedzieliśmy na schodach szkoły, rozmawiając o Bóg wie czym. Ale kogo to obchodziło, skoro mieliśmy swoje towarzystwo. Nawet spojrzenia innych nie miały dla nas znaczenia.
Obecnie chyba trochę mnie urzeka, że jesteśmy ze sobą tak swobodni, kryjąc to pod warstwą słodkiego sekretu, o którym nikt nie musi wiedzieć więcej, niż to konieczne.
Nie masz pojęcia, jaki sentyment mam do tych minionych dni.
Uwielbiam każdą chwilę i mimo faktu, że będziemy musieli teraz wziąć życie w swoje ręce, chcę je mieć w głowie tak wyraźnie, jakby miały wrócić jeszcze następnego dnia. Tak wyraźne, jak smak twojej skóry, jak zapach twoich włosów.
Przestaję się hamować z romantycznością, ale czy ty kiedykolwiek to robiłeś?
Twój, tylko trochę zarumieniony podczas historii,
Hoseok
CZYTASZ
listy niczyje ✉ yoonseok
Fanfic„and we will walk with our feet on the ground and we will talk with our head in the clouds" kiedy jeden z nich ma głowę w chmurach, drugi stąpa po ziemi [historia i okładka by @happy_little_philip]