Yoongi,
Oczywiście muszę się z Tobą zgodzić. Mało kto teraz używa kartek i tuszu do komunikacji, ale jest w tym coś wyjątkowego, więc nie będę się czepiał. To chyba najbardziej niecodzienny sposób w jaki zawarłem znajomość kiedykolwiek. To znaczy... nie ważne.
Mam czas w ten weekend, aktualnie nic nie robię. Nie snuję planów za bardzo. Zwykle kilka dni do przodu, teraz jednak nie mam nic na głowie.
Pisz mi o sobie ile chcesz. Zwłaszcza o swoim humorze, o czymkolwiek. Sposób w jaki widzisz świat mnie fascynuje w jakiś dziwny sposób, mam nadzieję, że nie brzmię jak jakiś psychopata (kogo ja oszukuję). Po prostu nie spotkałem jeszcze nikogo takiego. Pomyśleć, że to Ty, ta nieco skryta strona, zrobiła pierwszy krok, choć nieco ryzykowny.
Chyba nie powinienem tego więcej wspominać, przepraszam. Przepraszanie też powinienem skończyć, jeju. I skończyć narzekać.
Dobra, wytnij tą linijkę, bo jak ja sam na nią patrzę, to od razu mam ochotę ją zamazać i spalić w jakimś ogniu. Dość radykalne, a jednak.
Zauważyłem, że popisujesz coś na przerwach, ale na lekcjach też. Czy to może jakieś opowiadanie, poezja, czy coś? Pasujesz mi na poetę, albo pisarza. Naprawdę nie mogę uwierzyć, że masz taki obraz różnych rzeczy.
Lekko olśniony
Hoseok
CZYTASZ
listy niczyje ✉ yoonseok
Fiksi Penggemar„and we will walk with our feet on the ground and we will talk with our head in the clouds" kiedy jeden z nich ma głowę w chmurach, drugi stąpa po ziemi [historia i okładka by @happy_little_philip]