98. ~♡~

134 36 2
                                    

Poranek był zamglony, skryty, zupełnie tak, jak kartki pamiętnika przed moimi oczami w tej chwili przez dym papierosa.

Czuję to wszystko w każdej swojej myśli, wciąż i wciąż na nowo.

Nie mogę oddychać bez niego.

Obudziłem się z ramionami splecionymi dookoła jego talii z palcami muskającymi jego niewielkie mięśnie.

Ten poranek był tak nierealny, tak nieprawdziwy. Nigdy bym nie sądził, że coś takiego się wydarzy. Że przeżyję coś tak wypełnionego uczuciami właśnie z nim.

Hoseok posiada mnie w całości. Może wziąć wszystko co moje. I nie mówię tego po tym, jak się kochaliśmy, mówię to, bo uważam, że to odpowiednia pora.

Kręci mi się w głowie od emocji.

A może to nikotyna, nie mam pojęcia.

Nawet nie umiem opisać co on ze mną robi. Wystarczą małe rzeczy i kompletnie się w nim zatracam. Nawet myśli i wspomnienia sprzed zaledwie kilkunastu godzin.

Chciałbym móc z nim być cały czas. Ale mimo chłodu na moim czwartym palcu lewej dłoni, nie jestem w stanie zmienić wszystkiego.

Pamiętniczku, miałeś mnie ostrzec, kiedy postaram zmysły.

Dziękuję, że jednak tego nie zrobiłeś.

listy niczyje ✉ yoonseokOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz