135. ~♡~

78 19 3
                                    

Jestem zakochany, pamiętniczku.

Nie tylko w chłopcu imieniem Hoseok, którego śmiech słyszę nawet teraz. Jest chyba jedyną osobą na tym świecie, która biorąc prysznic po upojnym, porannym zbliżeniu potrafi się tak zachowywać.

Ale to w pewien sposób rozczula.

Poza tym jednak oddałem swoje serce nowemu mieszkaniu - wprowadziliśmy się dwa dni temu. Myślałem, że ten dzień nigdy nie nadejdzie. Wydawał się przecież tak odległy, poza naszym zasięgiem, nawet, jeśli byliśmy już tego faktu tak pewni.

A jednak. Jesteśmy tu razem, z naszymi rzeczami, a przede wszystkim - miłością. Mamy parę kluczy, szczoteczek do zębów, ręczników oraz własnych serc. Wszystko to, co niezbędne.

(Wiem, są też inne rzeczy, ale nie o tym tutaj mowa. Po prostu chciałem zabłysnąć, choćby przed kartką papieru)

Zdaje mi się, jakbym zaczynał śnić w nierealnym śnie. Bajce, która nigdy nie miała być moja. Rzeczywistości, jaka kiedyś wydawała mi się nowa definicją fantazji, bo takie scenariusze były możliwe tylko w mojej głowie.

Teraz dzieją się naprawdę.

Pamiętniczku, wiedz, że mimo postradania zmysłów z uczucia do drugiej osoby, nigdy w swoim życiu nie czułem się szczęśliwszy. Lżejszy. Pełen niemej beztroski, przekazywanej w samych tylko gestach między mną a nim.

Kończę, nie zniosę dłużej tego słodkiego śmiechu. Wybacz pamiętniczku, ale muszę do niego dołączyć.

Sprawić, że być może zamieni się w coś równie słodkiego.

listy niczyje ✉ yoonseokOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz