~14~

11.9K 463 83
                                    

Dziekuje serdecznie za 20☆ oraz 225 wyświetleń , i za 402 miejsce w Kategorii dla nastolatków 😍😍😍

---------------------------------------------------------

Rano budzi mnie ciężar na moich piersiach. Otwieram oczy. Okazuje sie że to Luke na mnie leży. Uśmiecham sie na ten widok. Jak ja kocham tego chłopaka. Luka leży na mnie całym ciałem. Wygląda jak taki mały Aniołek gdy śpi. Jego wargi poruszają sie miarowo gdy oddycha. Jego oczy są zamknięte skrywając jego piękne Tęczówki. Jego prawa ręka jest zacisnięta na mojej Tali. Lewa zaś spleciona z moją. Są mocno zacisnięte jakby w obawie że mu uciekne. Jego głowa leży między moimi piersiami. Chyba mu wygodnie bo jego nos dotyka jednego z nich. Jego włosy są roztrzepane. Taki poranny nieład mimo tego wygląda bardzo sexownie. Nie mogąc sie powstrzymać wolną ręką ( bo druga oczywiście trzyma Luka ) zaczynam sie bawić jego włosami. Są takie miękkie. Bardziej miękkie od moich co prawdę mówiąc nie wiem czy mam to odebrać pozytywnie że mój chłopak o siebie Dba czy negatywnie że ja takich nie mam.

Nie mija dużo czasu kiedy słyszę że miarowy oddech chłopaka sie zmienił co oznacza że sie obudził. Czuję także  jak sie uśmiecha a jego ręka jeździ po mojej tali lekko ją masując.

- Dzień dobry.- uśmiecham sie. Chłopak podnosi głowę.

- mógłbym tak spać codziennie księżniczko- mówi. Puszcza moją rękę i podpierając sie na rękach całuje mnie najpierw w czoło a następnie schodzi do ust które gorąco całuje. Czuje Motylki w Brzuchu.. tak. Zdecydowanie go kocham. Jak wariatka.

Chłopak odsuwa sie i pyta.

- wyspana kocie ?- uśmiecha sie.

- Bardzo. - żucam - już dawno tak dobrze nie spałam - mówię na co chłopak sie śmieje

- musimy częściej razem spać. - puszcza mi oczko i tej jego uśmieszek.

- Tak z pewnością. Ale teraz złaź. Musze sie umyć. - mówię i próbuje go zepchnąc. Chłopak jednak bardzo szybko mnie unieruchamia.

- nie puszcze Cie.. - zaczyna . Jego nos schodzi na dół na moją szyje. Zaczyna całować ten fragment. Czasami mocniej zassa lub podgryzie jednak jest to bardzo przyjemnie. Gdy kończy chucha w to miejsce i mówi.
- nie puszcze Cie dopuki nie zgodzisz sie wziąść ze mną prysznica. Nie zrobię nic czego nie będziesz chciała. Poprostu chce cie umyć. Tak poprostu podotykać - mówi

Przełykam ślinę.
- ymm.. w sensie.. ymm Nago ?- pytam.

Chłopak uśmiecha sie.
- a co ? Zazwyczaj bierzesz prysznic w Stroju kompielowym ?- uśmiecha sie.

Ooo nie. Nie ma mowy. Nie pokaże sie mu Nago. Chłopak widząc moje przerażenie mówi.

- Dobrze.. okey. Ten jeden raz pozwolę ci ubrać strój - uśmiecha sie. Cmoka mnie ostatni raz w usta po czym podnosi się.
Robie zaraz za nim to samo.

-Poczekaj. Przebiorę się. - mówię wyciągając mój 1 częściowy strój.

Chłopak marszczy Brwi.

- co to ?- pyta.

- no jak to.. mój strój.- mówię.

- kochanie- podchodzi.do mojej szafy - jestem pewien że masz też inny - mówi i zaczyna tam grzebać. Po chwili wyciąga Biały strój. Tak naprawdę to 2. Jeden jedno a drugi dwó częściowy.

 Jeden jedno a drugi dwó częściowy

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dziewczyna z pierwszej Ławki✔ 1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz