~30~ Część 1

9.9K 320 27
                                    

W 30 Rozdziałów zdobyłam dzieki wam; 3,3tyś 👁
281☆
Dziękuję wam !♡

Rozdział pisany.. na przerwach i okienku zamiast Plastyki w Szkole :D

Albert Schwieter

Pierwsze westchnienie miłości, to ostatnie westchnienie rozumu!

---------------------------------------------------------
To właśnie Dziś. Dzień w którym kończe Szkołe. Liceum. Od Dzisiaj jestem wolna. Nie to że nie lubię Szkoły jednak ciągłe nażekania Luki że musi się uczyć były bardzo... denerwujące. W tamtym tygodniu Mieliśmy iść na Biwak prawda ? Nie udało się. Majka źle sie czuła a Alex jako przykładny Tatuś zabronił Dziewczynie samej dmuchać Nos. Nie no nie aż tak do przesady ale rozumiecie. Chłopak oszalał na Punkcie tego Dziecka. Jak i Majki.

-Mm jesteś taka Seksowna wiesz ?- uśmiecha się Luke.

-Skarbie. Mam na sobie Bielizne. - wywracam Oczami.

-Dlatego jesteś taka Seksowna - mówi i staje za mną odgarniając moje Włosy.
Chłopak zaczyna muskać Ustami skórę mojej Szyjii i obejmuje mnie od tyłu.

-Ahh więc tylko w Bieliznie jestem ?- podnoszę Brew.

- Nawet w Worku na Ziemiaki - śmieje sie.

-Dupek. Puszczaj. Muszę sie Ubrać - mówię.

-A co jak nie ?- pyta i mocniej zaciska Ręce na moich Biodrach.
-Zróbmy razem Zdjęcie - mówi wyciągając Komórkórkę

-Oszalałeś ? Jestem w Bieliźnie ?!- mówię i chcę się uwolnić ale ten mnie mocniej przytrzymuje.

-Tylko jedno. Proszę - uśmiecha się.
-Ty zrobisz. Proszę - podaje mi Telefon.

-Jedno- mówię i ustawiam się. Chłopak obejmuje mnie a ja robie Zdjęcie ale tak aby nie było widać naszych Twarz. Robie Zdjęcie . Wygląda bardzo ładnie.

-Kochanie. A chodź zrobimy takie na Łóżku. Chce mnieć takie na Tapecie- uśmiecha się.

Wywracam Oczami jednak kładę się i przytulam do niego. Chłopak wystawia Ręke i robi zdjęcie.

-Mm Kotku. To wygląda bardzo seksownie- uśmiecha się.

- Tak.. nawet nawet- uśmiecham się.

-Dobrze. To ja poczekam a ty się ubierz Skarbie. - cmoka mnie w Polik.

Uśmiecham sie. Kocham go. Naprawdę go kocham. Może to ten jedyny? Nie wyobrażam sobie innego faceta Obok mnie. To.. nie realne. Nie. On jest i pozostanie mój. Nawet ma taką Bluzkę.

Staję przed wieszakiem gdzie przewieszone są moje Ubrania. Mój Wzrok pada na Buty na dole. Boże Majka. Zabiję Cię. Dziewczyna miała mi przynieść Buty... ale takie. Boże jak ja mam je ubrać. Po krótkich przemyśleniach myśle Raz się Żyje i ubieram te Rzeczy.

Po chwili wychodzę. Luka ma ubrany już Garnitur. Wygląda gorąco. Naprawde gorąco.

-Mmmm Kocie.. masz Wysokie Buty- uśmiecha się. Teraz sięgam mu do Nosa.
-Dobre posunięcie- uśmiecha się.

-Pomysł Majki - kładę mu Ręce na Szyji.

-Wiem. Sam je wybierałem - mruczy mi do Ucha.

-Jak mogłeś kazać mi ubrać wysokie Buty ?- mówie z wyżutem.

-Skarbie ale spójrz na to inaczej. Teraz sięgasz mi aż do Nosa - uśmiecha się.

-Taa . Bardzo śmieszne. Dobrze.. chodźmy bo się spóźnimy. - żucam.

Dziewczyna z pierwszej Ławki✔ 1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz