~19~

10.8K 347 24
                                    

103 Miejsce w kategorii dla Nastolatków....

876👁...

I

83☆...

Zaczynając to Opowiadanie nie myślałam że zajdę tak daleko.. i to tylko po 18 Rozdziałach... dziękuję wam. 😍😍😍

Oraz dziękuje edytaurba za wsparcie i motywację! Zapraszam do jej fantastycznego opowiadania " Kochanek zza światów" 😘 Rozdział z dedykacją dla Ciebie kochana😇

---------------------------------------------------------

Bum..buuuummmm... bummmmmmmm.... szzzzzzzzz buusszzzzzzzz...

Tak właśnie to słyszę w mojej Głowie  odkąd otworzyłam oczy i poraziło mnie oślepiające Światło Słoneczne.

Teraz aktualnie leżę na Łóżku Luka w jego pokoju. Poznałam po wielu Pucharach i nagrodach na półce. I staram sie przypomieć sobie co sie wczoraj stało. Urodziny Luka... a potem kolejny kieliszek iii nic. Dalej pustka.

Dobra Bella.. teraz powoli podnieś głowę.. Ała! Cholera.. wszystko wiruje.

Dobra. Jakoś damy rade.. nie pękaj Bella.

Jakoś podnoszę sie Głowę i rozglądam nie niepewnie po Pokoju. Mój Wzrok pada na mały Stolik nocny na którym leżą 2 Tabletki Ibuorofenu i szklanka Wody. Nie nażekam wręcz przeciwnie. Wręcz żucam sie na oba dla mnie teraz Ratujące Życie Artykuły Sporzywcze. Przy nich zauwarzam mała Karteczkę. Napisaną przez Luka.

" Mam nadzieję że sie wyspałas Kocie. Tabletka i Woda Ci pomogą. Jestem dumny. Masz swojego 1 Kaca w Życiu. Poszedłem zrobić Śniadanie. Będe za chwilę Myszko :* "

Uśmiecham sie i odwracam wzrok od kartki. Pada na moje Spodnie.. leżą pod Dzwiami.

Co robią moje Spodnie pod Dzwiami ? Zaraz zaraz skorno one są tam.. to co ja mam na sobie?

Niepewnie patrzę pod Kołdrę...

Jestem w samej Bieliźnie !Czemu ja jestem w Bieliźnie!? Boże zrobiłam to... straciłam Dziewictwo..

Nie wiele myśląc zaczynam płakać. To głupie pomyślicie? Tak wiem. Jednak zawsze chciałam zrobić to po Ślubie. Nie ukrywam odkąd jestem z Lukiem jestem gotowa nagiąć tą zasadę jednak... chciałam to chociaż pamietać.. a ja mam Pustkę... nic. Zupełnie nic nie pamiętam. 

-Hej Ko.. co sie stało ?- pyta widząc jak płaczę. Chłopak wnosi przez Dzwi tacę z jedzeniem.

- Zrobiliśmy to.. prawda ?- szlocham.

- Ohh skarbie ..- uśmiecha sie i przyciąga mnie do siebie.
- Naprawdę myślisz że wykożystałbym że jesteś Pijana i nie będziesz nić pamiętać ? Wolę abyś była tego świadoma i jęczała podemną zamiast coś manijaczyć jak wczoraj- uśmiecha sie i odgarnia Włosy z mojej twarzy i ociera Policzki.
-A tak pozatym Skarbie masz na sobie Bieliznę. - mówi.

-Właśnie. Dlaczego jestem w Bieliźnie?- pytam.

Luka wyraźnie sie zmieszał.

- Bell.. najpierw ten Taniec.. potem twój Dotyk.. Pocałunki. Kobieto wariowałem. Rozebrałem cie do Bielizny. Nawet ubrałem prezerwatywę. Ale.. wtedy zdałem sobie sprawę.. gdy tak niewyraźnie powiedziałaś że mnie pragniesz że jesteś pijana. Nie mogłem ci tego zrobić skarbie. Nie zasłużyłaś na to aby nie pamiętać twojego 1 razu - uśmiecha sie.

Odwzajemiam jego uśmiech. Jak mogłam pomyśleć że to robiłam będąc w Bieliźnie?

-Kocham Cie Luke - uśmiecham sie.

Dziewczyna z pierwszej Ławki✔ 1&2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz