Rozdział niespodzianka :D zamiast 3... dodam Dzisiaj Maraton 4 Rozdziałów.
W podziękowaniu za wasze Gwiazdki i przemiłe komętarze.Pieśń nad Pieśniami 8,6
Połóż mnie jak pieczęć na twoim sercu, jak pieczęć na twoim ramieniu, bo jak śmierć potężna jest miłość, a zazdrość jej nieprzejednana jak Szeol, żar jej to żar ognia, płomień Pański.
Rozdział zawiera treści Erotyczne.
---------------------------------------------------------
-Jak tam Dzidzia ?- pytam gdy Alex i Majka wracają do domu.
-Rośnie!- uśmiecha się Majka.
-Niedługo będe jak Balon .- mówi głaszcząc sie po lekko wypukłym Brzuchu.-Mój Chrześniak musi być duży i silny. A nie. - śmieje się i dotykam jej Brzucha.
No tak. Nie mówiłam wam jeszcze. Alex i Majka wstępnie spodziewają sie Chłopca. Od ich zaręczyn mineło kilka Tygodni. Niedługo Studniówka.
-Tak. I dać mi wycisk podczas Porodu - śmieje sie Dziewczyna.
-Das radę mała. Bella będzie przy tobie - śmieje sie Luka obejmując mnie.
-Ta.. Bella musi. Bo Tatuś wymięka!- śmieje się z Alexa który zemdlał ostatnio przy pobieraniu Krwi.
-Hej! Ta Igła była wielka!- krzyczy Alex z Salonu.
-Oczywiście. Ogromna - żucam patrząc na niego.
-Ta.. Bello jedziemy ?- pyta Luka.
-Tak. Tylko ubiorę Kurtkę. - mówię i biorę Kurtkę z Wieszaka.
*
-Masz to Ubezpieczenie ?- pytam gdy idziemy Spacerkiem przez Las.
Poco tu jesteśmy ? Pamiętacie jak Luka powiedział mi że nauczy mnie strzelać ? Tak . Właśnie. To Dzisiaj.
-Skarbie nie potrzebuję Ubezpieczenia. Nie dam Ci samej strzelać. Najpierw pokaże Ci jak to się robi. - uśmiecha się.
-Dobra . Pokazuj - zacieram Ręcę.
-Skarbie spokojnie. - mówi wyciągając zza Paska Pistolet.
-Wiesz wogólę gdzie co jest ?-pyta.-No tak tak. Bo jak będę miała sie bronić lub Ciebie osoba która nas zaatakuje napewno wypyta nas jaka Część jest jaka - żucam ironicznie.
-Dobra. Masz racje. Chodź tu..- mruczy. Bez myślenia podchodzę do niego.
-Widzisz Skarbie jak sie zmieniłaś ? Wcześniej gdy powiedziałem podejdź do mnie albo mnie wyzwałaś albo uciekłaś. - uśmiecha się.-Byłam głupia. W twoich Ramionach czuję się tak Bezpiecznie wiesz ? Jakbyś zabrał każdą moją Troskę. Jakbyś mógł uchronić mnie przez wszystkim i wszystkimi - opowiadam.
-Bo mogę. Jesteś Moja.. tylko moja. Nikogo więcej Skarbie - uśmiecha się. Jego Ręka wędruje na mój Brzuch a Ręce automatycznie zaczynają bawić sie Kolczykiem.
-Dobra.. jak to się obsługuje - śmieje sie.
-Najpierw mierzysz... i nie zamykaj jednego Oka. Tak nie strzelisz do nikogo - mówi śmiejąc sie.
-No to jak ?- pytam.
-Rozsuń lekko Nogi.. i strzel- mówi a w tym momencie strzelam. Strzala trafia dokładnie środek Drzewa.
Wydaje z siebie Pisk i żucam sie na Chłopaka szczęśliwa.
-Widziałeś?! Udało mi sie!- uśmiecham się.
CZYTASZ
Dziewczyna z pierwszej Ławki✔ 1&2
Teen FictionOna: kujonka, katoliczka. On: zagrożony w szkole. Nie wierzy w Boga. Ona: jest niesmiała. Jest grzeczna. 0 sexu przed ślubem. On : jest pewny siebie niegrzeczny. Sex, panienki, alkohol. To jego świat. Ona : oporna. Nie chce go poznać. On : stanowcz...