Dziewczyna z pierwszej Ławki✔ 1&2

~17~2

Kochani nie wiem czy u was też tak jest ale przy następnym Zaakualizowaniu Wattpad zmienił wygląd i nie wyświetla na którym Miejscu jest Opowiadanie. Można to jednak sprawdzić np: chcecie sprawdziwić na którym Miejscu jest moje Opowiadanie? Wystarczy że wejdziecie na mój Profil i tam powinno się wyświetlać pod znakiem 🎖 miej więcej takim.

Kochani Dziękuję wam za
12,4tyś👁

Oraz

1,40tyś ☆

"Ty jesteś moje imię i w kształcie, i w przyczynie,
i moje dłuto lotne.
Ja jestem, zanim minie wiek na koniu-bezczynnie,
ptaków i chmur zielonych złotnik.
Ty jesteś we mnie jaskier w chmurze rzeźbiony blaskiem
nad czyn samotny.
Ja z ciebie ulew piaskiem runo burz, co nie gaśnie,
każdym życiem i śmiercią stokrotny.
Ty jesteś marmur żywy, przez który kształt mi przybył,
kształt w wichurze o świcie widziany,
który o mleczne szyby buchnął płomieniem grzywy
i zastygł w dłoni jak z gwiazdy odlany.
I jesteś mi imię ruchów i poczynaniem słuchu,
który pojmie muzykę i sposób,
który z lądu posuchy wzejdzie żywicą-duchem
w łodygę głosu."

K. K. Baczyński

Uwaga Rozdział zawiera Sceny Erotyczne, zostaną one jak zawsze wyraźnie zaznaczone.
---------------------------------------------------------

Kilka tygodni Później ....

-Kochanie??- słyszę Głos Lukasa.
-Wyjdźmy gdzieś- uśmiecha się.
-Kino, Lody cokolwiek. -

-Ymmm Lody, zdecydowanie mam ochotę na Lody..- uśmiecham się.

-Na Lody powiadasz.. a jakie kochanie?- pyta z swoim łobuzerskim uśmieszkiem.

-Kochanie takiego Zimnego- uśmiecham się.

-Ale ciepły lepszy- śmieje sie Lukas.

-Daj mi zgadnąć.. chodzi Ci o zaspokojenie Cie Oralnie- mówię z pobłażliwym Uśmiechem.

-Nie. Chodzi mi o ciepłe Lody.- mówi niewinnie.

-Nie ma Ciepłych Lodów- podnosze Brew.

-Są skarbie są- mówi.
-Udowodnić Ci?- uśmiecha się.

-Dawaj.-

-A co dostanę gdy będę mieć Rację?- pyta.

-A co chcesz?- pytam.

-Loda. Takiego prawdziwego. - mówi.

-Stoi- odpowiadam.

Chłopak wyciąga Telefon po chwili zaczynając czytać.
- "Ciepłe lody – rodzaj wysokokalorycznego i taniego deseru w postaci słodkiej pianki z zaparzonej syropem piany z białek, podawanej w waflowym kubku, przypominający z wyglądu lody włoskie, od czego pochodzi jego nazwa." -kończy.
Chłopak chwilę potem wystawia Rękę z Telefonem i pokazuje mi to co wyświetla się na Ekranie.

-Dobra przyznaję Ci rację. Wygrałeś- wywracam Oczami.

-No i fajnie. Gdzie mój Lód?- pyta z Uśmiechem.

-Lód? Zaraz będzie- mówię i wstaję. Puszczam Chłopakowi Oczko i kieruję sie do Kuchni. Tak szukam w Szafce Lodów. Robie dla Lukasa przepiękny i pysznie wyglądający Deser Lodowy.

-Słońce wygląda pysznie ale nie o to mi chodziło- mówi

-A o co ?- pytam udając zaskoczenie.

-Skarbie nie denerwuj mnie- mówi patrząc na mnie wymownie.

-ojj dobrze dobrze- wywracam Oczami i całuje go.