DODATKOWY #2

492 31 8
                                    

MinSoo dobrą żoną? No nie zapędzajmy się tak.

-Zanieś na stół- powiedziałam podając synowi miskę.
Mruknął coś nierozumiale, ale wykonał moje polecenie. Zastanawiałam się, co jeszcze mogłabym przygotować dla gości, ale okazało się, że wszystko już trafiło do ogrodu.
Ruszyłam w kierunku drzwi wychodzących na taras, gdzie pełno było pisków dzieci i śmiechów starszych członków imprezy.
Małe dzieciaki biagały chlapiąc wodą, a te starsze, które uważały takie zabawy za obciach siedziały w telefonach udając, że rodzice nie zaciągnęli ich na takie przedstawienie.
Usiadłam obok Yoongiego i przeglądałam małemu brzącowi na kolanach Taehyunga, który zaciekle rozmawiał z moim mężem. Każde z jego dzieci było tak podobne do mężczyzny, że nie było żadnych wątpliwości co do ojcostwa. Ten sam uśmiech, te same spojrzenie, tak samo duże oczy, które z zaciekawieniem rozglądały się dookoła.
Ja dziękowałam jedynie za to, że moje dzieci okazały się być podobne do mnie, co widać było na pierwszy rzut oka u nikt nie zadawał zbędnych pytań.

17.06.2018

DADDY LOVES YOU ✅POPRAWIONE 1-7 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz