31. Misterny plan

416 29 0
                                    

- faktycznie zjadłabym coś. - uśmiechnęła się.

Nie chce teraz zachodzić w ciąże, ale wzbogacenie diety jej nie zaszkodzi. Więc zje co jej przygotują, żeby nie zasmucić Shuri. Widziała, że bardzo wczuła się w sytuację i była jej za to wdzięczna. Wyruszyły więc do jadalni w której siedzial T"Challa z Wilsonem. Rozmawiali o polityce, wojnach i reżimach. Gdy zobaczyli Nath zamilkli.

T"Challa wstał od stołu i czekał, aż usiądą po czym sam usiadł.

- witajcie. Natasho, wyglądasz olśniewająco. Szczerze mówiąc obawiałem sie metamorfozy, którą zafunduje Ci moja siostrzyczka - zaśmiał się patrząc na Shuri. Lubili się ze sobą droczyć. - ale efekt jest niesamowity.

-dziękuję. Chociaż minie chwila zanim się przyzwyczaję jestem zadowolona. Twoja siostra jest wspaniałą osobą i bez wachania oddałabym sie znów w jej ręce. - odpowiedziała Natasha.

-hej, zawstydzacie mnie. - zaśmiała się Shuri.

Tymczasem do jadalni wniesiono dania. Były tam ryby, owoce i warzywa. Jasne i ciemne mięso oraz nabiał.

-zamierzacie to zjeść same? - spytał zaskoczony Wilson.

-tak, to nasza obiado-kolacja. - powiedziała Shuri.

T"Challa był już prawie pewny, że Natasha jest w ciąży. Jedzenie podane do stołu wskazywało, że musi uzupełnić dietę w niezbędne składniki. Na pewno Shuri wie o tym i kazała przyrządzić dania specjalnie pod jej stan. Wysłał więc szybko wiadomość do służby, aby załadowała na samolot tygodniowy zapas dań podanych na stół. Nie chciał wywierać na Nath presji, aby się przyznała. Być może Kapitan jeszcze o tym nie wiedział i chciała najpierw porozmawiać z nim. Życzył więc paniom smacznego i wrócił do rozmowy z Wilsonem.

Tymczasem Kapitan zajmował sobie czas do powrotu Nath. Po zjedzonym śniadaniu poszedł potrenować, a następnie zabrał się za sprzątanie domu. Zaczął od salki treningowej, następnie odkurzył i umył podłogę w pokoju Sama i schody. Gdy zaczął sprzątać w kuchni przyjaciele usłyszeli go i zeszli mu pomóc.

Rozdzielili obowiązki i wieczorem wszystko było już sprzątnięte. Nie mieli już z czego przygotować obiadu więc odgrzali sobie resztę śniadania i zjedli oglądając film. Gdy na dworze zrobiło się już ciemno Stev wyszedł z domu i zerwał dwie róże z krzaka przy werandzie. Zauważył go gdy żegnał się wczoraj z Nath. Następnie wrócił i zamknął drzwi. Poszedł na górę, i ułożył płatki róż na ścieżce od drzwi pokoju do łóżka, oraz na samym łóżku. Gdy wróci chciał z nią świętować fakt, iż wyznała mu miłość. Nie zdążył się tym bowiem nacieszyć, gdyż kilka chwil później leciała już do Wakandy.

Rozejrzał się po pokoju, wszystko było dopięte na ostatni guzik. Mimo, że jego możliwości były mocno ograniczone siedzeniem w ukryciu udało mu się przygotować romantyczny nastrój. Znalazł nawet kilka świeczek, które odpali chwile przed jej wejściem. Pomyślał, że to idealna sceneria, do rozmowy którą przeprowadzą. Ustalił już plan z Wandą.

Zgodnie z ich wcześniejszą rozmową Wanda miała wejść do głowy Nath, aby sprawdzić jaką przyszłość wiąże ze Stevem. Ustalili, że Wanda przytuli się w drzwiach do Nath na przywitanie i jeśli zobaczy w jej umyśle pozytywne rzeczy to pożegna się z nimi mówiąc, że idą obejrzeć film i zaproponują Samowi, aby do nich dołączył. Vision niechętnie został wciągnięty do planu, ale nie tyle brał w nim udział, co miał trzymać się ustaleń.

W UkryciuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz