*zapraszam na prolog "tell me your secrets"*
Sylwester postanowiliśmy spędzić na wspólnej zabawie w jednym z najdroższych klubów w Seulu. Zespół był tak podekscytowany, że nie miałam serca zaprotestować. Z tego co słyszałam od Taehyung'a i Namjoon'a zjawią się tam także ich koledzy z branży.Przygotowania zaczęłam o 14 kilka minut po przebudzeniu. Trzeba być wypoczętym, czyż nie? Wskoczyłam pod prysznic i dokładnie umyłam ciało i włosy. Potem wysuszyłam je i zrobiłam delikatne dziewczęce loki. Na twarz nałożyłam krem BB, żeby zakryć zaczerwienienia. Następnie róż i złoty cień do powiek. Kolor ust wypełnił się krwistą czerwienią natomiast rzęsy zostały podkreślone tuszem. Chciałam wyglądać wyjątkowo, ponieważ ta impreza zawiera w sobie dużo innych imprez. Moje 18 urodziny jak i urodziny Tae. Chłopacy za wszelką cenę chcieli celebrować je osobno, ale obawiam się, że nie ustali by następnego dnia na nogach. Ja natomiast wolę spędzić osiemnastkę z serialem i Jungkook'iem obok. Jeżeli nie wygonią go do wytwórni...
- Mamo! Czerwona czy czarna? - spytałam rodzicielki pokazując jej sukienki
- Obie są za krótkie - prychnęła, jednak po chwili delikatnie się uśmiechnęła - czerwona
Odwzajemniłam uśmiech i pobiegłam na górę, aby założyć kreację. Na nogi naciągnęłam cieliste rajstopy. Co jak co, ale grudzień nie należał do najcieplejszych miesięcy w roku. Następnie założyłam czarne buty na obcasie, a rękę wzięłam czarną kopertówkę. Przejrzałam się w lustrze i stwierdziłam, że wyglądam całkiem znośnie.
W korytarzu narzuciłam na siebie kurtkę i wyszłam z domu, wcześniej żegnając się z mamą. Ku mojemu zdziwieniu limuzyna wynajęta przez BigHit już na mnie czekała. Powoli podeszłam do niej, ale w środku nikogo nie zauważyłam. Rozejrzałam się po okolicy i zobaczyłam roześmianych chłopaków wracających z jakimiś torbami.
- Co to jest? - roześmiałam się, gdy zespół podszedł do mnie śpiewając głośno jedną ze swoich piosenek - Czyżbyście już zaczęli świętować?
- Nie - zaprzeczył Yoongi - po prostu mamy wyśmienity humor!
Cała szóstka wybuchła śmiechem i grupowo mnie uścisnęła. Wszyscy wsiedliśmy do auta i posłusznie czekaliśmy na kierowcę.
- W takim razie co jest w tych torbach? - zapytałam siedzących obok mnie Jin'a i Jimin'a
- Mały afterek - puścił mi oczko młodszy
- Żebyście jeszcze do tego czasu nie zasnęli - wskazałam na swoje czoło i udałam, że ziewam ze zmęczenia
- Mamy mocne głowy skarbie - Jungkook obiął mnie ramieniem
- Jasne - wywróciłam oczami wspominając nasze ostatnie spotkanie
Do klubu dojechaliśmy w ciągu godziny. Zapewne bylibyśmy tam o wiele szybciej, gdyby nie korki. Chociaż czego spodziewać się po stolicy?
- Parkiet! - krzyknął podekscytowany Hoseok
- Jedzenie! - dopowiedział Jin
- Alkohol! - do baru skierowali się Namjoon, Jimin i Taehyung
- Kanapa - powiedział spokojnie Suga
Krótko mówiąc byli w raju.
Złapałam pewnie rękę Guk'a i razem wmieszaliśmy się w tłum. Po drodze poznałam wielu artystów i aktorów, którym idol oznajmił o byciu w związku.
- Może dołączymy do Hobiego na parkiecie? - zapytałam patrząc na dobrze bawiącego się chłopaka
- Tak na trzeźwo? - zaśmiał się maknae i zamówił nam po jednym drinku
CZYTASZ
Please, forgive me | Jungkook 전정국
Fanfiction„Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim...