Rozdział 58

996 38 17
                                    

Następnego dnia oboje byliśmy bardzo zajęci. Ja starałam się skontaktować z Lumą, ponieważ obie zaczęłyśmy za sobą tęsknić, a potem wypełniałam papiery do szkoły. Jungkook za to przesiadział cały dzień w wytwórni, nawet nie miał czasu wysłać SMS'a. Kiedy było już po dwudziestej, straciłam szansę, że chłopak zdąży wrócić na kolację, więc złapałam za koc i położyłam się na kanapie. Patrząc w sufit, moje oczy powoli zaczęły się przymykać.

- Jestem! - usłyszałam nagle z korytarza

Znudzona obróciłam się na brzuch i pomachałam wchodzącemu do salonu chłopakowi.

- Leniwy dzień? - spytał widząc moją minę

- Męczący dzień - skinęłam głową na stertę wypełnionych dokumentów

- Mam dla Ciebie niespodziankę, ubierz się ciepło - puścił mi oczko i skierował się na górę po kluczyki od samochodu i portfel

~*~

Seul oświetlały latarnie, a z okien można było dostrzec mieszkalne oświetlenie. Dzisiejszy dzień należał do tych cieplejszych i przyjemniejszych, dlatego gdy Jeon kazał mi wyjść z pojazdu nie postawiłam się, tylko chętnie wyszłam na powietrze.

- Gdzie jesteśmy? - zapytałam przyglądając się ciemnej drodze

Nie było już widać żadnych świateł, a czuć było wilgotność. Rozejrzałam się wokół jednak nie zauważyłam żadnej wody.

- Krótki spacer nam nie zaszkodzi, a to miejsce jest niedaleko - uśmiechnął się i złapał mnie za rękę

Nic nie dodając ruszyłam za chłopakiem i dalej rozglądałam się po okolicy.

- Trzymaj - idol podał mi czarny marker, przez co spojrzałam na niego pytająco

- Marker? - spytałam

- Nie bądź niecierpliwa - poczochrał mnie po włosach

Na horyzoncie zaczęły pojawiać się pojedyncze światła, a przed nami zarysowała się duża budowla.

BangHwa (방화) Bridge, Seoul

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

BangHwa (방화) Bridge, Seoul

- Most? - spojrzałam na maknae

- Dokładnie - potwierdził i pociągnął mnie, abyśmy szybciej znaleźli się na miejscu - podoba Ci się tu?

- Jest ślicznie - powiedziałam zgodnie z prawdą

W wodzie odbijały się wszystkie pojedyncze światełka, przez co tafla wyglądała jak kosmos.

- Mamy na Ziemi wiele rzeczy których nie doceniamy - stwierdził nagle

- Czasami nie mamy czasu, aby te rzeczy zobaczyć - wzruszyłam ramionami, wpatrując się w dal - albo nie mamy czasu, aby te rzeczy docenić

Please, forgive me | Jungkook 전정국Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz