ElenaNie jestem pewna ile dokładnie minęło od dnia, w którym wyznaliśmy sobie miłość.
Może tydzień może nawet dłużej...Od tego czasu Damonowi wciąż mało.
Co noc się kochamy.
Nie żeby coś, ale to chyba popada w seksoholizm.Rose ostatnio jest jakby jakaś inna. Szczęśliwsza, no i dostała ten błysk w oku.
Podmienili mi siostrę.
Siedzieliśmy na podwieczorku z Elijahem, któremu wcześniej zaproponowaliśmy, by został z nami na dłużej.
Damon siedział naprzeciwko mnie, więc miał dobrą widoczność na mnie.
Nie miał nawet wstydu, żeby na mnie co chwilę spoglądać, a ja byłam speszona.
-Eleno!-przestraszyłam się wbiegającej do salonu Rose.
Opamiętała się, gdy zdała sobie sprawę, że nie jestem sama i jej kroki stały się od razu wolniejsze.
-Przepraszam-szepnęła.
-Zapraszamy do nas, Rose-mój mąż zignorował jej nie zbyt dobre wejście.-Chcesz kawy, herbaty, a może bourbonu?
Spiorunowałam spojrzeniem Damona, który tylko wzruszył ramionami.
-Nie, dziękuję-uśmiechnęła się delikatnie.-Może jednak nie będę przeszkadzać...
-Co się stało?-zapytałam wstając z fotela.
-To nic, tak tylko chciałam porozmawiać. Siedź i nie przeszkadzaj sobie...-zerknęła na ułamek sekundy na Elijaha.
-Zaraz wrócę-powiedziałam na pożegnanie i ruszyłam z siostrą do jej pokoju.
Tak naprawdę jej komnata nie różniła się za bardzo od naszej. Była dość przestronna, miała duże łóżko, stolik nocny i lampkę. Szafy i komody...
-Wybacz, że przeszkodziłam, ale muszę ci powiedzieć, że...
-Rose-przerwałam jej, nie mogąc dłużej czekać.-Czy ty i Elijah...-zastanawiałam się jak to dokończyć.-Lubicie się... Nawet bardzo... Czy między wami...
-Rzeczywiście, lubię go-uśmiechnęła się szeroko.-Czuję, że to prawdziwa przyjaźń.
"Czyżby przyjaźń? Tylko przyjaźń?"-myślałam.
-On jest naprawdę dobrym człowiekiem, widać, że jest rodzinny, ciągle o niej mówi...
"Oj chyba się rozmarzyła..."-pomyślałam.
-Na szczęście nie wspomina o Klausie...-dodała i na krótką chwilę posmutniała, ale po chwili się uśmiechnęła:-Zawsze mnie wysłucha, jest uprzejmy...
-A czy ty się w nim...-zawahałam się.-Chociaż troszeczkę... Zauroczyłaś się albo zakochałaś?
-Eleno, no co ty. Przecież to tylko mój przyjaciel.
"Ja też tak mówiłam"-przemknęło mi przez myśl.
-A co ty taka szczęśliwa ostatnio?-zapytała nagle, co przywróciło mnie do rzeczywistości.
Zauważyła.
-Nic, tylko...
-Błagam powiedz, że ty i Damon w końcu...-niemalże pisnęła.
-Jakie: "w końcu"?
-No proszę cię... Od początku między wami coś było. Może nie byłam na waszym ślubie, ale widziałam gazety. Nie mów, że to tylko udawane-pogroziła mi palcem.-Pasujecie do siebie idealnie...
-Rose, nie zmieniaj tematu. Mów, jak na spowiedzi!-usiadłam obok niej na łóżku.-Ty już wszystko o mnie wiesz, teraz kolej na ciebie, powiedz mi...
Czułam się jak wtedy gdy byłyśmy młodsze. Tak właśnie wyglądały nasze rozmowy, kiedy jeszcze mieszkaliśmy z rodzicami, kiedy jeszcze żył tata...
-Ale co chcesz wiedzieć? Przecież powiedziałam ci wszystko, jesteśmy przyjaciółmi i już-spoważniała lekko.
-Ale czy ty coś do niego, no wiesz...
-Może, ale to i tak niczego nie zmieni.
-Porozmawiaj z nim.
-Chyba zwariowałaś! Dobra, chciałam jeszcze zapytać...-zmieniła temat.
-Tak?
-Nie przeszkadza wam to, że wciąż tu jestem?
-O czym ty mówisz?-zmarszczyłam brwi.-Nawet nie wiesz, jak się cieszymy, że jesteś tutaj, razem ze mną. Och siostrzyczko...-westchnęłam i mocno przytuliłam ją do siebie.
-A może Damon nie chcę, żebym...
-Przecież Damon cię lubi-przerwałam jej.-I cieszy się, że jesteś-powiedziałam szczerze.
-Kocham cię-usłyszałam.-Jesteś najlepsza! I obiecuję, że jak najszybciej wrócę do domu.
-A ja ciebie nie wypuszczę.
************************************
Hej!❤️❤️
Może niczego ciekawego tu nie ma, ale musiałam dodać rozmowę sióstr 🙈 Nie wiem jak Wy, ale ja tam ich uwielbiam ^^
Co o nim myślicie? 😏Komentujcie, gwiazdkujcie,
Do zobaczenia, Talia_NL ❣️❣️
CZYTASZ
Zamkowe małżeństwo II Delena
Fanfiction"- Eleno, uzgodnimy coś... - spoważniał. - Chciałbym, aby wszystko co oboje zrobimy, było dobre i dla ciebie i dla mnie, rozumiesz? Chodzi mi o to, że masz prawo mieć swoje zdanie na jakikolwiek temat, oczywiście jeśli będziesz miała inne zdanie co...