Lisa już od godziny zajęta była graniem w chińczyka i niestety, ciągle przegrywała. Właśnie skończyła grać z kimś kolejną rozgrywkę, oczywiście znowu przegrywając. Nie poddawała się ona po kolejnej porażce i postanowiła, że zagra jeszcze jeden, ostatni raz.Kliknęła więc raz jeszcze na przycisk "Play Now" i czekała, aż gra przydzieli jej przeciwnika. Nagle stało się to:
Gra się zaczęła, a Lisa nie mogła oderwać wzroku od zdjęcia dziewczyny, z którą właśnie grała. Spodobała jej się ona tak bardzo, że aż nie mogła skupić się na grze. Tak więc zagapiając się na zdjęcie niejakiej Jennie, pominęła jedną swoją kolejkę i gra automatycznie rzuciła za nią kostką. Jennie lekko się wkurzyła z powodu tego, że jej przeciwniczka nie rzuciła kostką sama, ponieważ musiała dłużej czekać, a zależało jej na szybkiej grze. Napisała więc do dziewczyny na chacie w chińczyku.
Jennie: Szybciej graj, nie mam tyle czasu
Serce Lisy automatycznie zaczęło szybciej bić, gdy zauważyła wiadomość od dziewczyny. Lisa odpisała jej więc:
Lisa: przepraszam
Po czym kontynuowała grę. Dalej niezbyt się na niej skupiała, ale chociaż rzucała kostką na czas. W pewnym momencie Lisa nie zauważyła nawet, że przypadkiem zbiła jednego pionka Jennie. Pojawiła się więc kolejna wiadomość od dziewczyny.
Jennie: o ty kurwo
Lisa lekko się zaśmiała, ponownie odpisująć:
Lisa: przepraszam
Rozgrywka dalej trwała. Po tym, jak Lisa zbiła pionka Jennie, Jennie zbiła za to Lisie aż 3 pionki. Lisa nie była jednak zła z tego powodu, gdyż nie potrafiła by gniewać się na tę jakże piękną koreankę.
W końcu gra dobiegła końca. Lisie było z tego powodu bardzo smutno. Wcale nie dlatego, że znów przegrała, lecz dlatego, że chyba zauroczyła się w tej dziewczynie. Lisa postanowiła w końcu, że odnajdzie ją na facebooku. Na szczęście zapamiętała jak wyglądało jej zdjęcie profilowe, gdyż ciągle się w nie wpatrywała, więc nie powinno być trudno z odnalezieniem jej. Weszła więc w ikonkę facebooka i wpisała w wyszkukiwarkę "Jennie". Co prawda osób o tym imieniu było na świecie wiele, ale Lisa postanowiła, że i tak odnajdzie tę piękną dziewczynę, choćby miała spędzić wiele godzin na szukaniu jej.
"Spokojnie Lisa, nie poddawaj się. To jeszcze nie koniec waszej znajomości, to dopiero początek..."- powiedziała do siebie motywujące słowa, po czym zaczęła poszukiwania Jennie.
CZYTASZ
Chińczyk | Jenlisa
FanfictionGdy Lisa poznaje miłość swojego życia poprzez zwykłą grę w chińczyka