Jennie po powrocie do domu przypomniało się, że nie odpisała Chae na wiadomość, gdyż Lisa jej w tym przeszkodziła. Postanowiła więc, że będzie teraz kontynuować konwersację ze swoją przyjaciółką.Jennie: bo będziesz na mnie krzyczeć...
Rosé: no w końcu odpisałaś
Rosé: czemu miałabym na ciebie krzyczeć? dlatego, że NAPIERDALAŁYŚCIE SIĘ ŁYŻKAMI TY NIENORMALNY CZŁOWIEKU?!
Jennie: co?! Skąd ty to wiesz?!
Rosé: bo też byłam w tym czasie w tej kawiarni razem z Jisoo, debilu
Jennie: dziwne, nie widziałam was nigdzie
Jennie: Jisoo to ta twoja dziewczyna, tak?
Rosé: tak, w sumie to mówiłam ci, że jak poznam twoją dziewczynę to ty będziesz mogła poznać moją, a z racji iż no powiedzmy, że tak jakby poznałam wczoraj Lisę, to teraz mogę ci pozwolić poznać Jisoo
Rosé: no to co, widzimy się jutro na spotkanku moja droga
Jennie: LISA NIE JEST MOJĄ DZIEWCZYNĄ
Rosé: jeszcze.
Jennie: eh, z resztą jutro nie mogę
Rosé: dlaczego?
Jennie: bo Lisa do mnie jutro przychodzi
Rosé: no i zajebiście! To mamy podwójną randeczkę, o której mamy więc przyjść? :)
Jennie: o nie nie nie, to tylko moja i Lisy randka
Jennie: znaczy co, to nie jest randka
Jennie: to zwykłe spotkanie okej
Rosé: HA! Sama właśnie przyznałaś, że to randka, nie wywiniesz się już
Rosé: jenlisa is real kurwa
Jennie: zamknij się już
Rosé: nie :)
Jennie: dobra, bądźcie o 14
Rosé: czyli jednak podwójna randeczka, wiedziałam 💕
Jennie: ...
Jennie specjalnie napisała, żeby dziewczyny były o 14, gdyż najpierw chciała spędzić trochę czasu z Lisą, z którą umówiła się na 12. Nie wiedziała jednak, że jutrzejszego dnia zmieni się całe jej życie.
CZYTASZ
Chińczyk | Jenlisa
FanfictionGdy Lisa poznaje miłość swojego życia poprzez zwykłą grę w chińczyka