*następny dzień*Tego dnia Jennie obudziła się w miarę wcześnie jak na nią, gdyż było dopiero kilka minut po dziewiątej. Od razu wzięła do ręki swój telefon i zaczęła przeglądać wszystkie portale społecznościowe. Po około godzinie zaczęło jej się nudzić, więc postanowiła, że napisze do Lisy.
Jennie: hej Lisa
Gdy minęło kilkanaście minut i dalej nie dostała odpowiedzi, pomyślała, że dziewczyna może jeszcze śpi. Jennie wstała więc ze swojego łóżka, ubrała się i ruszyła w stronę kuchni z zamiarem zrobienia sobie śniadania. Gdy już skończyła jeść, wróciła do swojego pokoju i ponownie wzięła do ręki swój telefon, aby zobaczyć, czy Lisa jej odpisała. Było jej smutno, gdyż niestety nie zobaczyła żadnej nowej wiadomości. Postanowiła więc napisać do niej jeszcze raz.
Jennie: śpisz jeszcze?
Po kilkunastu minutach Jennie zauważyła, że Lisa odczytała wiadomości, lecz nie odpisała. Zaczęła się więc zastanawiać dlaczego dziewczyna jej nie odpisuje.
Jennie: czemu mi nie odpisujesz?
Jennie: przecież widzę, że to widzisz
Tym razem na szczęście nie musiała długo czekać na odpowiedź, gdyż Lisa odpisała jej niemalże od razu.
Lisa: a po co do mnie piszesz? Przecież miałam dać ci spokój, jak przegram
Jennie: cooooo
Jennie: nie, źle to zrozumiałaś
Lisa: w sensie?
Jennie: chodziło mi o to, żebyś dała mi spokój wczoraj, bo było już późno, a ja chciałam spać
Jennie: nie miałam na myśli tego, że ogólnie masz mi dać spokój
Lisa: na prawdę?!
Jennie: tak, na prawdę
Lisa: czyli możemy się spotkać?!
Jennie: nie, bo przegrałaś
Lisa: eh, no okej
Lisa: a możemy chociaż porozmawiać przez kamerkę? Chcę cię zobaczyć :)
Jennie: spoko, na to mogę się zgodzić
Lisa: dobra, no to dzwonię
Jennie: oki
![](https://img.wattpad.com/cover/178582151-288-k154427.jpg)
CZYTASZ
Chińczyk | Jenlisa
FanfictionGdy Lisa poznaje miłość swojego życia poprzez zwykłą grę w chińczyka