Chińczyk | Jenlisa

25.

-Wiecie... to troszkę długa historia...- powiedziała Jennie.
-Tak, troszkę bardzo.- dodała Chaeyoung.
-Ale przecież mamy czas.- powiedziała Jisoo.
-No niby tak, ale potem nie będziemy mieć czasu na... na chińczyka!- powiedziała nerwowo Rosé.
-Na chińczyka? Na prawdę chcesz grać w chińczyka z tymi barbarzyńcami? Kurwa nie polecam, przez jedną miałam kiedyś złamanego palca, a przez drugą zostałam pobita łyżką. Boję się co może wyjść w połączeniu tego.
-Lisa, spokojnie. Ja doskonale wiem na co się piszę.
-Tak tak, już ja cię znam Rosie. Po prostu zmieniasz temat i tyle.- powiedziała Jisoo.
-Oj no dobra, kiedyś wam powiemy jak się poznałyśmy, ale jeszcze nie teraz- powiedziała Jennie.
-Dobra, wszystko wyjaśnione to gramy w chińczyka- powiedziała Rosé i wzięła swój telefon do ręki.
-No właśnie nic nie zostało wyjaśnione...
-Cicho Lisa, gramy.- Jennie uciszyła swoją dziewczynę, po czym już nikt się nie odzywał.

Wszystkie dziewczyny wyjęły więc swoje telefony i włączyły messengera. Żeby było łatwiej, Jennie stworzyła grupę i dodała do niej resztę.

•Kim Jennie stworzyła grupę z użytkownikami Lalisa Manoban, Park Chaeyoung i Kim Jisoo•

•Kim Jennie nadała nazwę grupy "Chińczyki"•

•Kim Jennie ustawiła swój nick jako Jennie•

•Park Chaeyoung ustawiła swój nick jako Rosé•

•Kim Jisoo ustawiła swój nick jako Jisoo•

•Lalisa Manoban ustawiła swój nick jako Lisa•

Rosé: no hejka

Jennie: nie pisz, tylko zapraszaj do chinola

Rosé: nie chce mi się, ty zapraszaj

-I po chuj piszesz, skoro siedzisz obok.- powiedziała Jennie, patrząc na Chaeyoung.
-Bo mogę.- odpowiedziała Rosé.
-No właśnie kurwa nie możesz
-Dobra ryj, zapraszaj do tego chinola

Już dłużej się nie kłócąc, Jennie weszła więc w gry i wybrała chińczyka. Kliknęła na "graj ze znajomymi" i wysłała zaproszenie na grupę. Po chwili na górze pojawił jej się napis "Granie z Chińczyki". Dziewczyny weszły więc w zaproszenie i już chwilę potem zaczęły grę.

____________________

Dzięki bardzo za 3k wyświetleń 💕
Ogólnie to zrobiłabym z tej okazji maratona jakiegoś, ale został mi tylko jeden rozdział napisany na zapas
Z resztą, jakbym zrobiła maraton, to szybciej byłby koniec tego ff, gdyż mam to zaplanowane na 35 rozdziałów, a jak narazie to nie chcę końca tego ff
Także no, to tyle
Do zobaczenia w następnym 💕