Późnym wieczorem,dolnym korytarzem obok schodów przechodził Carlos.
-Denisse,Natahalie co Wy tu o tej porze robicie?-zapytał wiedząc,że dziewczynki powinny być już w łóżkach i dawno spać.
-Czekamy na krasnala.-odparła Nathalie
-Haha,dobrze,ale już dzisiaj na to zapóźno.-powiedziała-Chodźcie do swoich pokojów,bo jak przyjdzie Stephanie to nie będzie fajnie-zaśmiał się
-Ale...-powiedziała Denisse
-Nie ma żadnego ale,no już chodźcie.-odpowiedział zabierając je na górę
Po drodze spotkał Ivana,który szwędał się po korytarzach i było widać,że był w złym humorze,ale powiedzieli sobie tylko oschłe 'hej'.Chwilę później Ivan zauważył Ciare wychodząc z pokoju,ani nie jego,ani nie swojego,bo chodziło o pokój,mdz. Maxa.
-Co Ty tam robiłaś?-zapytał zagradzając jej drogę
-To nie Twoja sprawa.-odparła próbując przejść.
-Gadaj.-odparł łapiąc ją za rękę.
-Kim Ty jesteś żebym Ci się zwierzała?-zapytała
-A kim Ty jesteś żeby odwiedzać obce pokoje?-odparł zaczepkowo.
-Jestem Ciara,jakbyś nie wiedział.-odparła głupio
-Tyle to wiem.-odparł,a Ciara mu przerwała.
-Zostaw mnie.-powiedziała-Po prostu zostaw.-odparła wyrywając swoją rękę i odchodząc.
Ciara wróciła do pokoju.Joy siedziała ze słuchawkami nad notesem,a Vicky u siebie na łóżku.Do niej dosiadła się Ciara.
-Co jest?-zapytała Ciara
-Tak ogólnie.-odparła,spoglądając na Joy,która wciąż słuchała muzyki-Już nic nie rozumiem.Pogubiłam się w tych naszych tajnych sprawach-zaśmiała się
-Ta,ja też.-odpowiedziała
-Nie rozumiem czym się zajmuje Akweards i po co im tyle buteleczek lekami na dole.Po co ktoś ukrywa w podziemiach coś,bo nawet nie wiemy czego szukamy.Co z tym wszystkim wspólnego mają Twoi rodzice i rodzice Carlosa,którzy żyją,nie zmarli.Albo te dzieci co znaleźliśmy ich imiona na listach w podziemiach,czy te co Ty widziałaś.I co ma do tego wszystkiego Jerome,kto nas śledzi?-powiedziała,ale dalszą wypowiedź przerwała Joy,która krzyknęła (z zadowolenia),zdjęła słuchawki i wstała.
-Joy?-zapytała Ciara
-Nareszcie.Skończyłam.-odparła
-Tłumaczyć?-zdziwiła się Vicky
-Tak.Trochę długo tłumaczyłam,no nie wiem czemu.Ale wszystko macie na komputerze.
-Długo?-zapytała Vicky-Bardzo szybko.
-O czym jest?-zapytała Ciara
-Strasznie dziwneee i nudne.-odparła-Najpierw jakiś facet po prostu opisuje swoje życie,a potem przechodzi do jakiejś medycyny i wirusów.Następnie do leczenia jakiejś choroby.Później w ogóle opisuje swoje dziecko jak zachorowało,a na samym końcu pisze o jakiś dziełach sztuki.To się w ogóle kupy nie trzyma i dziwnie się kończy.Wogóle to wiem chyba czemu jest po niemiecku.Bo na ostatniej stronie sa znaki nazistowskie-odparła
Ciara z Vicky zabrały się za odczytywanie notesu.Za to Joy szła,jak zwykle wieczorami,dość późnymi,po kakao.Po drodze spotkała Carlosa.
-O Carlos.-odparła-Już zdążyłam przetłumaczyć ten notes,więc jak chcesz zdążyć go czytać od początko to się pospiesz i idź do mojego pokoju,bo tam Ciara z Vicky już go czytają.
CZYTASZ
El internado la Rosa negra PL
Mystery / ThrillerPiątka uczniów z internatu odkrywa przerażającą tajemnicę.Dołącza do nich nowa dziewczyna - Ciara,która poszukuje zaginionych rodziców,chociaż wszyscy wmawiają jej,ze nie żyją.Internat otacza ponury i ogromny las,do którego wejście srogo ich kosztuj...