Victoria siedziała w pokoju dziewczyn z Samuelem.
-Nareszcie.-odparła Vicka
-Co?-zapytał Samuel
-Spójrz.Weszcie udało mi się odblokować komputer Michaela.-powiedziała
-Ooo.To co tam jest?-zapytał
-A to co?-zdziwiła się
-Płytka cd?-zdziwił się Samuel.
-Obejrzyjmy.-powiedziała Vicky
Po obejrzeniu filmu Vicky zaczęła się kłócić z Samuelem.
-Ciara powinna to zobaczyć.-odparł Samuel
-Nie.-powiedziała Vicky
-Tak
-Nie może,rozumiesz?
-Własnie nie rozumiem.
-Widze jak się o nią troszczyzsz.-zaśmiała się-Więc ona nie może tego zobaczyć.
-To zróbmy tak.Kto z nas pierwszy znajdzie ją to zrobi tak jak chce.-odparł i wyszedł z pokoju.
Samuelowi udało się pierwszemu znaleźć Ciarę,która stała i rozmawiała na korytarzu i o dziwo się nie kłócili.
-Ciara,powinnaś to zobaczyć.-odparł Samuel prowadząc oboje do pokoju dziewczyn.
-Ale co?-zapytała Ciara niezbyt zadowolona tym pomysłem.
-Film.-powiedział Samuel-Ja z Vicky go już widzieliśmy,bo jej udało się laptop Michaela odblokować.Ale to ty przede wszystkim powinnaś to zobaczyć.
-Może miniej zagadkowo?-zapytał Ivan
-Tak.Ale nie potrafię.Wolę żebyście to sami zobaczyli.-powiedział
Ciara z Ivanem poszli posłusznie za Samuelem.W pokoju siedziała Vicky.
-Samuel..-odparła bezsilnie
-Ja byłem pierwszy.-odparł trochę dumnie chłopak.
-Co to za video?-zapytała Ciara
-Sama zobacz.-odparła Vicky
Ciara z Ivanem usiedli na krzesłach i włączyli video.
-Hola Ciara,hola Nathalie.-powiedział Michael na video-Mam nadzieję,że dobrze powiedziałem choć nie znam się na hiszpańskim.-uśmiechnął się-JEśli to oglądacie to znacyz,że..hmn...rzegrałem z chorobą.Ale nie smućcie się tym,proszę.Przepraszam za to,że nie spędziłem z Wami tych ostatnich chwil,próbowałem się leczyć.Ale musze przeprosić Was jeszcze za skrywane sekrety.Twoja mama,Ciaro i Twoja,Nathalie to moje siostry.Więc tak jestem Waszym wujkiem.I nie nazywam się nawet Michael.-zaśmiał się -Jestm Olivier.
-Olivier Pastanistas!-powiedziała Ciara,a restz akiwnęła.
-Twoja mama,Ciaro nazywała się Martina,a Twoja Nathalie - Christina.Ostatni raz je widziałem kiedy miałem 10 lat.-mówił dalej Michael-Rozdzielili nas.Obiecałem im,że je znajdę i mówiem im,że mają się trzymać razem,ale chyba im to nie wyszło,wnioskując z Twoich opowieści,Ciaro.Przykro mi.Założyłem ten internat by czekać na nie,a kiedy wy się zjawiłyście,od razu wiedziałem,że to Wy.Jesteście strasznie podobne do swoich mam.Przzykro mi,że nie będę ,mógł być już z Wami.Ale nie płaczcie.Nie chcę wiedzieć,że moja śmierć sprawia Wam ból.Tłumaczcie sobie,tak jak Ty,Nathalie.Jestm na wyspie.-zasmiał się-I nie mogę z niej wrócić.Kocham Was i zawsze będę z Wami.-odparł i video się skończyło,Ciara troszkę się popłakała,a Ivan ją przytulił.
-Nie żeby coś,ale mówiłem Wam o tym.-odparł Ivan
Na schodach siedział Carlos.Do niego podeszła Joy.
-Co robisz?-zapytała siadając obok niego.
-A hymn.. uczę się.-odparł kłamiąc
-A to projekt?Na zajęcia z Clarą,tak?-zapytała spoglądając na kartkę,którą trzymał Carlos.
-Tak.To miała być hymn... huśtawka dla Denisse,ale nie wiem jak ją zaczepić.
-Ale to proste.Masz ołówek?-zapytała,a chłopak podał jej przyrząd-Zobacz tu zamontujesz takie coś z obciążeniem,a tu huśtawke.-wyjaśniła rysując
-Joy.Ty jesteś genialna!-odparł zadowolony wiedzac jak rozwiąże problem związany z pzedostaniem się do wejścia w podziamiach.
-Dziękuję.-uśmiechnęła się
Tak więc wieczorem wszyscy zeszli do podziemi.
-Nie żeby coś,ale idziemy inną drogą.-powiedziała Ciara
-Inną?-zdziwiła się Vicky-Tą samą.
-Nie.Zobaczcie na ten róg.Tu jeszcze nie byliśmy.Ciara ma rację.-powiedział Samuel
-Może i nie bylyśmy,ale mamy gości,więc dobrze by było je poznać.-powiedział Ivan
-Chodźcie tutaj.-odparł Calos
-Ciara?Znów widzisz kogoś?-zapytał Samuel,a Ciara kiwnęła głową,że tak.
-Chodź.-pociągnął ją Ivan.-Tobie jest tak zimno?-zapytał zwracając uwagę na jej lodowate dłonie.
-Zamknijcie się na chwilę.-opwiedziała Vicky obserwując odoby,które idą.
-To Jerome.-powiedział Carlos
-Mówiłam,ze jest z nimi.-szepnęła.
-Patrzcie drzwi.-szepnął Samuel obserwując jak Jerome wpisuje kody w skałę,która po chwili się otworzyła i normalnie wszedł do pomieszczenia.
-Jaki wpisywał kod?-zapytał Ivan
-Nie wiem.-odpowiedziała Vicky-Nie widziałam.
-Jeszcze go widzisz?-zapytał Samuel
-Nie.-odparła Ciara
-Kogo teraz widzisz łowczynio duchów?-zasmiał się Ivan
-Chłopca.-odparła nie poruszona żartem.
-Który chyba Cię zmaraża.-odparł trochę z usmiechem Samuel.
-Co?-zapytał Ivan-O co chodzi.
-O nic.-próbowała zakończyć temat Ciara
-Tak,tak już znamy to nic.-odparł Ivan-Więc?-zapytał
-Jak on się pojawia to...-odparła
-To ją zamraża.-odparł Samuel
-Co?-zdziwiła się Vicky
-Ja nie wiem.-odpowiedziała Ciara
-Nie wiesz?-zapytał Ivan
-A skąd mam wiedzieć?Nie odzywa się do mnie i może tak lepiej.
Wrócili do pokoju,jednak Ciara z Vicky musiały jeszcze wymyśleć jakąś wymówkę dla Joy,która bardzo pozytywnie je rzywitałą,po mimo,że była druga w nocy.
CZYTASZ
El internado la Rosa negra PL
Mystery / ThrillerPiątka uczniów z internatu odkrywa przerażającą tajemnicę.Dołącza do nich nowa dziewczyna - Ciara,która poszukuje zaginionych rodziców,chociaż wszyscy wmawiają jej,ze nie żyją.Internat otacza ponury i ogromny las,do którego wejście srogo ich kosztuj...