El internado la Rosa negra PL

Odc.48 'Jaskinia'

   Minęło kilka dni wycieczki,które pzeminęły jakoś sennie.Nie było specjalnych wyjść nigdzie,ani nic w tym stylu,ale dziś miało się to zmienić.Wszyscy poszli do parku ze zwierzętami,który był niezwykły,ponieważ był połączony z morzem,czyli woda w parku była z morza.Chodzili samotnie po parku,tzn.kazdy chodził gdzie chce.Vicky chodziłą razem ze Ciarą.Przechodziły obok jednego ze sklepów.

-Co Pan tu robi-zapytała zdziwiona Ciara zaczepiając mężczyznę,który rozkładał towar,a Vicky się na nią dziwnie spojrzała,dopiero później zrozumiała.

-Ciara?Ja tu pracuję,a Wy?

-Jesteśmy na wycieczce.-odparła Vicky

-A gdzie reszta Waszej paczki?-zapytał

-Nie wiem,gdzieś chodza po parku.-powiedziała Ciara?

-Co?-zapytał-Wy nie wiecie,że tu jest siedziba Akweardsu?Oni na pewno wiedzą,że tu jesteście,będą chcieli Was rozdzielić.-powiedział,odwróciła się i odpowiedział na pytania klientów,po czym dodał-No co tak stoicie?Idźcie szukać reszty,za nim Akweards zrobi to pierwszy.

 Vicky i Ciara rozdzieliły się.Ciara pobiegła do działu z delfinami,gdzie odbywały się pokazy,domyśljąc się,że Joy tam może być,ponieważ ostatnio dużo gadała o delfinach.Nie pomyliła się,ale zobaczyła ją  w momencie,w którym ktoś ciągnął ją do wody,tak,że dziewczyna tam wpadła.Ciara nie wiedząc co robić,wskoczyła do ogromnego basenu tyle,że na sam pocztek,a Joy była na samym końcu.Na ławkach u góry,na arenie siedzieli Ivan,Samuel i Carlos.

-Co Ciara robi w basenie z delfinami?-zapytał Samuel

-Co?-zapytał Ivan

-Samuel,zdawało Ci....się.-odparł,kiedy po chwili z wody,na delfinie wyskoczyła Ciara,próbując przeskoczyć cały basen,zamist go opływać.

-Ciara!-krzyknął wkurzony Ivan

-Joy!-odkrzyknęła nurkując i znikając w głębinach już nie basenu,tylko morza.

-Co ona sobie myśli?-zapytał IVan?

-Dobrze,że tu jesteście,możecie mi powiedzieć co Ciaa robiła w tym basenie?-zapytała Camilla

-Pływała.-odparł Ivan

-Znacie tę dziewczynę?-zapytał pracownik parku

-Tak,chciałabym przeprosić za to..-zaczęła Camilla

-To było świetne.-odparł zafascynowany mężczyzna patrząc na telewizor,na którym były pokazywane różne rzeczy,a aktualnie Ciarę-Trudno oswoić młode delfiny,a tymbardziej z nimi skakać.Myślę,że ta dziewczyna mogłaby zrobić tutaj całkiem dużą karierę.-powiedział,a Carlos z Samuelem zaczęli się śmiać,a Ivan złościć.\

 Camilla podzieliła nauczycieli żeby poszukać Ciary i Joy,jak się później wszyscy dowiedzieli,że również jej brakuje.Uczniowie mieli zostać w parku pod nadzorem Camilli,jednak niezauważenie wymknęli się Vicky,Ivan,Carlos i Samuel.

 Ciara dopłynęła za cieńkim cieniem,który wydawało jej się,że był Joy.Nie był jej,ale dopłynęła do jakiejś jaskini,tak samo jak w podziemienym jeziorku pod internatem.Wypłynęła na powierzchnię.

-PRzypłynęłaś tu na tym delfinie?-zapytała Joy

-Joy!-krzyknęła Ciara wychodząc z wody-Czemu Cię porwali?-zapytała podchodząc i próbując odwiązać dziewczynę

-Uważaj.-odparła,ale nie zdążyło to nic zadziałać.

 Ciara upadła na ziemię,ponieważ jakiś mężczyzna (ten sam co porwał Joy) uderzył dziewczynę.