UNKNOWN FELLING | M.YG

47. Trzeba ją zbić!

Obudziłam się czując bijące ciepło od ciała mojego narzeczonego.
Wyswobodziłam się z jego objęć i ruszyłam do łazienki.

Przemyłam twarz wodą próbując się lekko przebudzić, ale nic to nie dało. Normalnie spałam na stojąco...
Do tego było mi gorąco i kręciło nie się w głowie. Czyżbym była chora?

Odrzucając tę myśl na bok wzięłam prysznic, umyłam zęby i zrobiłam bardzo lekki makijaż.

Wróciłam do pokoju. Yoongi nadal spał. Nie chciałam go budzić, bo też był zmęczony po wczorajszej podróży.

Zabrałam szybko czarną bluzę chłopaka i dresy w tym samym kolorze.

Miałam zamiar wychodzić z pokoju, ale nagle zakręciło mi się w głowie i upadłam na podłoge wybudzając przy tym Suge z jego głębokiego snu.
- Lila?- odezwał się wstając.- Co się stało?!- krzyknął widząc mnie leżąca na podłodze. Podbiegł do mnie szybko i pomógł wstać.
- Zakręciło mi się w głowie.- powiedziałam kiedy pomógł mi siąść na łóżku.- Boli mnie.- dodałam łapiąc się za wcześniej wspomnianą część ciała.
- Pokaż.- westchnął przykładając rękę do mojego czoła.- Masz gorączkę.- mruknął.
- Nie...Nic mi nie jest.- odparłam.
- Nawet się nie odzywaj.- warknął.- Kładź się. Trzeba ją zbić.
- Nie trzeba!- krzyknęłam.
- Trzeba!- odkrzyknął i siłą położył mnie na łóżku, po czym przykrył kołdrą.- I będziesz leżeć dopóki nie zbijemy gorączki.- wskazał na mnie palcem.- Zaraz wracam.- powiedział po chwili i wyszedł z pokoju.

Westchnęłam i stwierdziłam, że pójdę spać.

Pov. Suga

Spałem sobie spokojnie, aż nagle usłyszałem huk.
- Lila?- przetarłem lekko oczy.
Podniosłem się do siadu i wtedy zauważyłem leżącą na podłodze dziewczynę. Przestraszyłem się... Znam Liliane i jest to osoba bardzo delikatna. Do tego mało odporna na ból i stres. Co to znaczy?

Często mdleje. Za często...
Czasami mnie to martwi, ale dziewczyna zapewniała mnie już tysiąc razy, że ma tak od dziecka, więc jej wierzę.
- Co się stało?!- krzyknąłem i zrywając się z łóżka podbiegłem do niej.
- Zakręciło mi się w głowie.- odparła kiedy pomogłem jej wstać.- Boli mnie.- dodała siadając na łóżku.
- Pokaż. - westchnąłem, po czym przyłożyłem dłoń do jej czoła.- Masz gorączkę.- powiedziałem czując, że jest cała rozpalona.
- Nic mi nie jest.- zapewniała mnie.
- Nawet się nie odzywaj.- warknąłem. Przecież gorączka to nie byle co.- Kładź się. Musimy ją zbić. - rozkazałem.
- Nie trzeba!- krzyknęła próbując wstać.
- Trzeba!- ułożyłem ją na łóżku siłą. Dziewczyna się poddała.- I będziesz leżeć dopóki nie zbijemy gorączki.- wskazałem na nią palcem.- Zaraz wracam.- powiedziałem i wyszedłem z pokoju.

Udałem się do kuchnie, w której jak zwykle gotował coś Jin.
Chłopaki pewnie jeszcze śpią.
- Hej, hyung.- przywitałem się.
- Cześć.- odpowiedział.- Czego szukasz?- zapytał kiedy zacząłem grzebać w szafkach.
- Lila ma gorączkę i...- zacząłem, ale starszy mi przerwał.
- I teraz mi mówisz!- krzyknął i zaczął wyjmować jakieś leki. Później zabrał się za robienie herbaty.
- Co tak stoisz?- zapytał.- Zrób okład.- powiedział, a ja zrobiłem to co kazał.

Razem z Jinem ruszyłem do pokoju, który dziele z Lilą.
Postawiliśmy tace z lekami i herbatą na szafce nocnej i podeszliśmy bliżej dziewczyny.
- Skarbie...- szepnąłem, a Liliana otworzyła lekko oczy.
- Tak?- zapytała.
- Mamy okład.- powiedział Jin.- Chodź tu kochana.- dodał po czym położył na czole dziewczyny ręcznik nasiąknięty zimną wodą.
- Idź spać. Na szafce masz leki. Weź je jak się obudzisz.- powiedział Jin.
- Dziękuję, oppa.- uśmiechnęła się lekko.
- Wybaczę ci to, bo jesteś chora.- mruknąłem, a Jin się zaśmiał.
- Nie ma za co.- oddał uśmiech, po czym wyszedł.
- Yoongi...- szepnęła.
- Tak, skarbie?- zapytałem gładząc ja po policzku.
- Kocham cię, Oppa.- uśmiechnęła się.
- Ja ciebie też, kochanie.- zaśmiałem się i złożyłem na jej ustach pocałunek.
- Idziesz spać ze mną?- zapytała.
- Jasne.- odpowiedziałem.

Kiedy położyłem się obok dziewczyny, ta momentalnie się we mnie wtuliła.
Po chwili oboje oddaliśmy się w objęcia Morfeusza.

Dzień dobry wieczór♡︎

Mam nadzieję, że nie przesłodziłam tego rozdziału XD

Wiem, że trochu nudny, ale leżałam se i pomyślałam ,,Ech napiszę rozdział", więc tylko tyle udało mi się wykrzesać z siebieシ︎

Mam nadzieję, że tak, czy tak się podobał𓂸︎𓂺︎

Obiecuję, że następny będzie ciekawszy!

Bay➪︎