Jechaliśmy w ciszy, dopóki Suga nie zaczął mówić.
- Lila...Będzie dobrze, ja też jestem przerażony, ale damy radę. - złapał mnie za rękę, która trzęsła się niemiłosiernie.
- Ja...Ja nie czuje się gotowa, aby mieć dziecko. - westchnęłam.
- Ja też, ale musimy sobie poradzić.- uśmiechnął się lekko co odwzajemniam.Kiedy dojechaliśmy pod dom, powoli wyszliśmy z samochodu.
Pokierowaliśmy się do domu i weszliśmy do środka.Ruszyliśmy do salonu, gdzie jak się spodziewaliśmy siedziało całe BTS.
Zaczęłam się jeszcze bardziej denerwować, a Suga widząc to złapał mnie za rękę.
-Chłopaki. - zaczął mój narzeczony. - Musimy wam coś powiedzieć. Usiądźcie wszyscy na kanapie.- reszta posłusznie wykonała jego polecenie.
Yoongi usiadł na fotelu, a ja oczywiście na jego kolanach. Teraz 6 par skośnych oczu zaczęła się w nas wpatrywać, co jeszcze bardziej mnie zestresowało.
- Jesteście gotowi? - zapytał.
- Dawaj. Mamy się bać? - odparł RM.
- Sami nie wiemy. - odpowiedziałam.
- Mówcie. - uśmiechnął się Jhope.
- Liliana jest w ciąży. - powiedział Suga, a w salonie zapanowała głucha cisza. Nie spodziewali się tego...
Wpatrywali się w nas jak w obrazek i analizowali zdanie wypowiedziane przez rapera.- Wiemy, że to szok. Dla nas też, ale macie prawo i musicie wiedzieć, więc wam mówimy. J-ja sie strasznie boję, więc mam nadzieję, że nas wesprzecie. - powiedziałam przerywając cieszę, która strasznie mnie dobijała.
Nagle Namjoon wstał z kanapy i podszedł do mnie. Przytulił mnie mocno i powiedział.
- Gratulacje! Jesteśmy z wami, ale wytwórnią musi wiedzieć.- odparł.
- Będę wujkiem! - krzyknął Hobi i zaczął trząść Jungkookiem.Chwilę później całe BTS obdarowało nas przytulasami i gratulacjami.
Sami nie wiedzieli jak sobie z tym poradzimy, ale powiedzieli, że będą nas wspierać bez względu na wszystko.
Takich przyjaciół to tylko ze świecą szukać...
Chwilę później z kanapy wstał Jin i powiedział.
- Namjoon... To już czas. - wszyscy popatrzyli na nich pytającym wzrokiem. Raper westchnął.
- Od miesiąca jesteśmy razem. - odparł Namjoon.
- Jest! Tak! Wiedziałam! - krzyknęłam i przytuliłam ich, a reszta zaczęła się śmiać.
- Gratulacje! - zawołał Jhope.
- Jak już wyznajemy, to też muszę wam coś powiedzieć. - zaśmiał się Jimin. - Mam dziewczynę, a tak dokładnie to Matyldę. - popatrzył na mnie, a ja zaniemówiłam.
- Zamknij buzię, bo ci mucha wleci. - zaśmiał się Suga.
- Mówisz serio?! - zapytałam.
- Tak. Dzięki tobie Lila. - przytulił mnie co odwzajemniłam.
- Wow...Ludzie, co się przed chwilą zadziało?! - zapytał Jungkook siadając na kanapie obok Tae.
- W skrócie to Lila jest w ciąży, ja i Jin jesteśmy razem, a Jimin zszedł się z Mat. - zaśmiał się Namjoon.
- To nieźle. - powiedział V.
- Musze zadzwonić do Matyldy, aby powiedzieć jej o ciąży i udusić, że mi nie powiedziała o związku z Jiminem. - mruknęłam, a reszta się zaśmiała.Przegadaliśmy jeszcze jakieś pół godziny, ale byłam już trochę zmęczona dzisiejszym dniem, chociaż było wcześnie, więc trochę przysypiałam.
Stwierdziłam, że zrobię sobie krótką drzemkę.
Powiedziałam Yoongi'emu, że idę się przespać, a on odparł tylko, że przyjdzie do mnie jak skończy pracować w studiu.Ruszyłam na górę i położyłam się w łóżku.
Odpłynęłam w bardzo szybkim tempie.---
Obudziłam się czując czyjaś głowę na przy moim brzuchu.
Byl to oczywiście Yoongi, który zawsze w czasie snu przybiera śmieszne pozycje.
CZYTASZ
UNKNOWN FELLING | M.YG
Fanfiction•NAUCZMY SIĘ RAZEM KOCHAĆ• Wiecznie oschły, zamknięty w sobie artysta i zraniona kobieta. •wulgaryzmy •wiadomości niezgodne z rzeczywistością •drastyczne opisy •akcja dzieje się w czasie nieokreślonym •początek pisany bardzo dawno=cringe