The Untamed: For the Love of Two Boys/Tłumaczenie

28.Niesamowita procedura

Miłego czytania😁

Wen Qing odchrząknęła kilka razy, ale nie była w stanie przebić się przez ten bełkot argumentów. Jeden z nich dotyczył tego, co zużywa więcej energii duchowej - lot mieczem z pasażerem, czy podarowanie jej bezpośrednio komuś. Druga dotyczyła tego, czy czyjeś skrzywione postrzeganie czasu można uznać za jawne kłamstwo, czy też nie. Trzecia - najgłośniejsza - dotyczyła tego, dlaczego zwykła rana od strzały miałaby wykluczać darowiznę energii duchowej.

Z głęboko zirytowanym spojrzeniem, Madam Jin wystąpiła do przodu.

"Panowie, proszę!"

Wszystkie argumenty ustały w jednej chwili. Lan QiRen wyglądał na zmartwionego, gdy zdał sobie sprawę, że został objęty naganą.

"Mam pytanie" - odezwał się Jiang Cheng, ledwo powstrzymując się przed podniesieniem ręki. "Jaka jest różnica między jednym z nas, który daje Jin GuangYao energię duchową, a uzdrowicielem, który to robi?

Ku jego uldze, Wen Qing przytaknęła, jak gdyby jego pytanie miało wartość merytoryczną.

"Kultywujący, który został zatruty powinien być w stanie użyć swojego złotego rdzenia do zneutralizowania trucizny, pod warunkiem, że jej ilość jest mała, nie miała szansy się rozprzestrzenić, a jego rdzeń jest wystarczająco silny."

"Jin GuangYao mógł wypić niewielką ilość trucizny, ale jego rdzeń nie jest wystarczająco silny, aby ją zneutralizować. Minęły co najmniej cztery godziny, a trucizna już wpłynęła na jego system nerwowy. Nawet ZeWu Jun karmiący go energią nie pomógł. Jako uzdrowiciel, mogę wyczuć przepływ trucizny i jak daleko się rozprzestrzeniła. Mogę również skierować energię na niego i zapobiec przedostaniu się jej do jego duchowych ścieżek i uszkodzeniu jego złotego rdzenia."

Wszyscy przetrawili to w milczeniu. Pani Jin była pod wrażeniem, Wei WuXian wyglądał na zadowolonego z siebie, a Wen Ning wyglądał na takiego, który pęka z dumy.

Trzęsący się oddech z łóżka przyciągnął uwagę wszystkich.

"A-Yao, nie wstawaj!"

Jin GuangYao podniósł się na łokieć, pomimo prób powstrzymania go przez ZeWu Juna.

"M-Maiden... Uzdrowicielu Wen, możesz to zrobić?"

"Zrobię co w mojej mocy," powiedziała Wen Qing, jej wyraz złagodniał nieco.

Uśmiech Jin GuangYao był bolesnym grymasem, gdy próbował pochylić głowę.

"Dziękuję, uzdrowicielko Wen."

"To będzie bolesny proces, więc nie dziękuj mi jeszcze," ostrzegła go.

Jin GuangYao zacisnął szczękę.

"Cokolwiek będzie trzeba. Nie boję się bólu."

Wen Qing skinęła głową w aprobacie i poszła ponownie usiąść obok niego, ZeWu Jun wstał, aby dać jej pokój.

"Panno Wen, proszę weź ode mnie tyle energii, ile potrzebujesz," powiedział.

"Jeśli potrzebujesz więcej to weź moją," dodał HanGuang Jun.

Wen Qing podniosła rękę, aby zapobiec dalszym bezinteresownym ofertom.

"Zaczniemy od was dwóch," zdecydowała i zwęziła oczy na Przywódcę Sekty Nie, gdy otwierał usta. "Nie będę brała od rannej osoby".

"Zgadza się," powiedziała Madam Jin i zwróciła się do przywódcy sekty Nie. "Jedna z moich służących jest młodszą uzdrowicielką, ale zna się na ranach postrzałowych. Lan QiRen, proszę przyjdź również."