25.Szukając uzdrowiciela

606 62 6
                                    

Miłego czytania😊


"Gdzie możemy znaleźć uzdrowiciela?" XiChen-xiong zażądał, gdy tylko znaleźli się na dziedzińcu.

"Będziecie musieli szukać gdzie indziej," odpowiedziała gorzko Madam Jin. "Tutejsi uzdrowiciele są lojalni wobec mojego męża".

Paperman!Wei Ying spojrzał na Jiang Chenga i podskoczył, machając ręką.

"Co - kto to jest?" zapytała Madam Jin.

"Wei Ying," odpowiedział Lan Zhan.

"Wei WuXian," odpowiedział Jiang Cheng w tym samym czasie.

Gdy oczy Madam Jin rozszerzyły się, Paperman!Wei Ying ponownie podskoczył.

"Czy masz na myśli Wen Qing?" Jiang Cheng zapytał, wpatrując się w niego intensywnie.

Paperman!Wei Ying z zadowoleniem skinął głową; Jiang Cheng rozumiał w końcu papieski język!

"Jeden z uratowanych przez ciebie Wenów?" Madam Jin zapytała, marszcząc czoło. "Czy ona nie znajduję się w Zakamarkach Chmur?"

Paperman!Wei Ying ponownie skinął głową.

"To trzy godziny podróży mieczem!" wykrzyknęła.

"Nieco ponad dwie godziny są możliwe." Zmartwione spojrzenie Lan Zhana powędrowało do XiChen-xiong, który tulił w ramionach miękko jęczącego GuangYao.

"Zanim ona tu dotrze, będzie już za późno." To był Przywódca Sekty Nie, który wyraził to, o czym wszyscy myśleli, jego oczy błyszczały jakimś nienazwanym uczuciem, gdy wpatrywał się w swoich dwóch zaprzysiężonych braci.

"Nie! Musi być coś, co możemy zrobić." XiChen-xiong brzmiał na zrozpaczonego. Spojrzał w dół, gdy GuangYao chwycił się jego szat.

"Da-ge... ma rację," powiedział GuangYao, jego twarz wykrzywiła się z bólu. "Za... późno."

"Nie, A-Yao! Nic ci nie będzie." XiChen-xiong spojrzał w górę, rozpacz wyryta na jego bladej twarzy. "Możemy ją tu teraz przyprowadzić?"

"Pójdę," powiedzieli jednocześnie Lan Zhan i Jiang Cheng, a potem ten drugi zmarszczył brwi.

"Drugi Młody Mistrzu Lan, musisz przywrócić mojego brata do jego ciała".

"Zgadzam się. I proszę poinformować wuja o tym, co się stało," dodał XiChen-xiong.

"Pójdę z Przywódcą Sekty Jiang," zaoferował Przywódca Sekty Nie.

"Dziękuję, Da-Ge." XiChen-xiong obdarzył go zawadiackim uśmiechem.

"ZiXuan, wróć teraz do A-Li."

"Ona śpi, a GuangYao potrzebuje naszej pomocy," zaprotestował ZiXuan.

"A jak proponujesz to zrobić?" Madam Jin zapytała z uniesionymi brwiami.

"Ja... uh..." Zerknął na innych, ZiXuan opuścił głowę, wyglądając na zawstydzonego.

Madam Jin westchnęła.

"Czy zapomnieliście, że jestem wykwalifikowana w akupunkturze? Nie mogę go uleczyć, ale mogę kupić mu trochę czasu."

"Madam Jin, byłbym wdzięczny za każdą pomoc," powiedział żarliwie XiChen-xiong.

"Proszę, pomóż mu, matko," powiedział ZiXuan. "A-Li... ona lubi GuangYao."

"Wiem," powiedziała Madam Jin, "ale nie ma nic, co możesz tu zrobić, więc wróć do niej."

Sięgnęła ręką do jego policzka, jej usta wykrzywiły się w smutnym uśmiechu.

The Untamed: For the Love of Two Boys/TłumaczenieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz