strona 47 (tak bardzo go kocham)

454 12 5
                                    

Dominik

Czy Krzyszrof mu coś zrobił, że tak zareagował!? Czy ja się ,,przyjaźniłem" z osobą która zrobiła ogromną krzywdę mojemu maluchowi...kurwa mać...

-Paweł proszę powiedz mi o co chodzi...- wtulił się w Blondyna.
-~Nie chce o tym gadać~- powiedział wtulany w klatkę piersiową Dominika.
- idziemy spanko skarbie? Pogadamy jutro na spokojnie, Dobrze?- zapytał już zmęczony dniem, który był pełen emocji.
-Tak proszę...- powiedział spoglądając niebieskimi oczkami na Bruneta.
-Chodź Maluchu!!- powiedział głośno biorąc Pawła na ręce, blondyn owinął nogi w pasie by nie zlecieć. Paweł buchnął śmiechem i się wtulił, był zaskoczony tą sytuacją, ale poprawiło mu to chumor.

Tak bardzo go kocham...
Nie pozwolę by ktoś go skrzywdził, zabije jak ktoś go zrani PRZYSIEGAM.
Zaniosłem Pawełka do jego pokoju, odłożyłem go na łóżko i powiedziałem że idę wziąść prysznic. Pożyczyłem ubrania i kierowałem się do Łazienki która znajdowała się na dole obok kuchni. Zdjąłem ubrania i puściłem ciepłą wodę sięgając po płyń do kąpieli Pawła, zapach płynu do kąpieli blondyna  był bardzo przyjemny dla nosa. Jego kosmetyki różniły się od moich, gdyż ja używam kosmetyków o intensywniejszym zapachu.

-fajnie...będę pachnieć jak Chłopec z gimnazjum- powiedział sam do siebie.

Po ogarnięciu się poszedłem do Pawła.
Chłopec leżał sobie już zasypiając...

-Paweł weź się chociaż w piżamę przebierz- szturchnął Blondyna by go przebudzić.
-Nie chce mi się- obrucił się na drugi bok ignorując słowa starszego.
- Mam cię przebrać? Haha- zażartował.
-~mhmm~
-wiesz, że jestem w stanie to zrobić?- powiedział uśmiechając się szeroko.
-~chce spać...~- powiedział zaspany.

Z uśmiechem zacząłem zdejmować mu spodnie, przy okazji robiąc sobie test samokontroli by zaraz go nie przelecieć. Zdjąłem z zaspanego chłopaka czarne spodnie i białą koszulkę. Założyłem mu tylko jakieś spodnie dresowe by już go nie męczyć i położyłem się obok.
Pocałowałem go w czoło i próbowałem zasnąć. Po jakiś trzydziestu minutach Paweł wtulił się w moja klatkę piersiową i od razy zasnąłem.


































Ig- wydatne_chlopaki😊

Odkąd Się Zmienił...(Lawięc)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz