strona 22. (18+)

967 24 31
                                    


UWAGA! STRONA ZAWIERA SCENY +18
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Jak on świetnie całuję...ja nie wiem co sie dzieję.
Całowaliśmy się z dobre dwie minuty.
Zaczęło mi odwalać!
Tak bardzo mnie kręcił, ten młody gnojek! Tak bardzo nie chciałem tego wszystkiego przerywać!
Ja nie wiem co się dzieje!!

-~mm...Paweł...j-ja nie wiem czy to dobry pomysł ~- powiedział po tym jak zaczął blondyn całować i robić malinki na jego szyji.
- Nie podoba ci się?- oderwał się od szyji.
-właśnie w tym problem, że bardzo.- wsunął rękę pod koszukle młodszego.
- kręci mi się w głowie...- powiedział  Paweł.
- jesteś pijany - zaśmiał się i poprawił se włosy.
- jesteś taki przystojny. - chlapnął randomowo.

Jest taki uroczy i tak bardzo mnie zastanawia co ma w głowie w tym stanie upojenia.

-Dominik...- powiedział cicho poprawiając się na jego kolanach przy okazji ocierając się o krocze bruneta na co wzdrgnął.
-hmm...- mruknął
- Mam tak bardzo na ciebie ochotę.- zszedł z kolan Dominika I zaczął odpinać mu pasek spadni.

Kurwa co się dzieje?! Co mam Robić?!
Mam to przerwać?!
Kurwa tyle pytań i zero odpowiedzi.

-Paweł jesteśmy najebani...ponosi nas..- powiedział do blondyna który zsuwał spodnie z bioder Starszemu.
- wiem...- zignorował bruneta.

Paweł ignorował to co mówił do niego Brunet, wszystko nieporadnie robił od ilości alkoholu. Dominik chciał to przerwać ale z drugiej story był za bardzo napalony na blondyna. Sam się powstrzymywał by się nie rzucić na młodszego.

- Paweł jesteś pewny.- powiedział stanowczo kiedy Młodszy zatrzymał rozbieranie bruneta na momencie bokserek.
-....-nie odpowiedział tylko zsuną bokserki I wpatrywał się przez chwilę na członka.

Dziwne bo nie czuje się skrępowany.
On sie bardziej stresował ode mnie a był bardziej najebany.

- coś nie tak?- zapytał.
-c-co? Nie....po prostu się zdziwiłem.- powiedział I zaczął poruszać ręką po członku na co  Dominik poczuł niesamowitą przyjemność.
-~czemu~- wymruczał.
-ty się jeszcze pytasz?- wpatrywał się w członka i coraz energiczniej ręką na co Dominik wypychał biodra do góry. Paweł nie spodziewanie wziął go do ust na co Wyższy sapnął.

Co temu Młodemu odwala japierdole!
Nie wiem co sie odpierdala, ale mi się to podoba...

Paweł coraz szybciej wykonywał ruchy przez co Dominik odchylił głowę do tyłu z przyjemności.  nagle Paweł spowolnił by zaczerpnąć powietrza co Dominikowi się nie spodobało.

-~Nie...nie przestawaj~- wymruczał ciepłym głosem I zaplótł dłoń w jego włosach by kontrolować jego ruchy.
Były energiczne i było słychać jak bo chwili Paweł sie krztusił.




Odkąd Się Zmienił...(Lawięc)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz