strona 35

501 15 0
                                    

Leżałem już na kanapie przy zgaszonym świetle i rozmyślałem o tym wszystkim. Nie mogłem zasnąć przez to wszystko.
Bardzo mi zależy na Pawle i chce by był przy mnie. Czy ja serio jestem aż takim potworem?!

Paweł

Z łzami w oczach leżałem na łóżku Dominika. Pościel była przesiąknięta zapachem Awięca co sprawiało, że chciało mi się bardziej płakać.
Jest idealny gdyby nie to, że jest...Nie delikatny w pewnych sprawach.
Podoba mi się to jak mnie przytula
tak bardzo chce by teraz to robił...

-~kurwa~-przeklnął pod nosem, wstał z łóżka i poszedł do salonu gdzie leżał Dominik który cicho szlochał.
-D-Dominik...-szturchnął Bruneta który leżał na boku. Dominik się obrócił, spojrzał zaszklonymi oczami i objął Pawła.
-~przepraszam cię rozumiesz~.-powiedział zachrypnięty.
- dobrze Dominik, a teraz chodź do pokoju, chce się wyspać...

Odkąd Się Zmienił...(Lawięc)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz