✨27✨

642 24 3
                                    

Za drzwiami stali chłopaki.

-Witamy cię Jimin- zaśmiał się Yoongi- czemu się nie chwaliłeś, że się przeprowadzasz?

-Hej wam- podrapałem się po karku- nie było okazji. Wejdźcie do środka- wpuściłem szóstkę mężczyzn do środka.

Ściągneli kurtki i buty i ruszyli w stronę salonu, gdzie siedziała moja dziewczyna.

-Jimin? Kto to jest?- spytał mnie Hoseok.

-To jest T/I moja dziewczyna- powiedziałem i objąłem T/I ramieniem- T/I, to są moi przyjaciele- wskazałem na przyjaciół.

-Miło nam cię poznać T/I. Jestem Kim Taehyung- podał dłoń mojej T/I, a ona go uścisneła.

-Jestem Kim Seokjin, lecz mów mi Jin- również uścisnął dłoń kobiety.

-Jestem Hoseok, ale mów mi Hobi - uśmiechnął się.

-Ja jestem JeonGguk, ale mów mi Kookie- ucałował dłoń mojej kobiety.

-Jestem Namjoon- również się uśmiechnął.

-A ja jestem Yoongi, ale mówią do mnie Suga.

-Mi również miło was poznać. Jestem Choi T/I.

Po zapoznaniu chłopaków z T/I usiedliśmy na kanapie w salonie. Objąłem dziewczynę ramieniem, aby młodsza mogła się we mnie wtulić.

-Chcecie się czegoś napić?- spytałem patrząc na mężczyzn.

-Nie, nie trzeba- odpowiedzieli równo.

-Okej, a skąd wiedzieliście gdzie ja teraz mieszkam?- spytałem mrużąc oczy- nie przypominam sobie, bym wam mówił.

-Twój tata nam powiedział- wzruszył ramionami JeonGguk- zadzwonił i poinformował, że się wyprowadziłeś oraz podał adres.

-No tak- zaśmiałem się.

Moi przyjaciele posiedzieli z nami około godzinę, bo musieli jutro jechać do pracy, a nasz Ggukie ma jutro studia. Cieszyło mnie to, że T/I dogaduje się z moimi przyjaciółmi, a oni z moją dziewczyną.

Pożegnaliśmy się i chłopaki wyszli z mieszkania. Zamknąłem drzwi i ruszyłem do kuchni gdzie była T/I.

-Będziemy robić kolację?- spytałem delikatnie obejmując młodszą od tyłu i oparłem swój podbródek o ramkę młodszej.

-Mhm- mrukneła i spojrzała na mnie- pomożesz mi?

-Jasne- z uśmiechem podszedłem do blatu- to co robimy?

-Hmm- zamyśliła się- zróbmy coś lekkiego- pokiwałem głową.

-Może zjedzmy ramen?- podniosłem brew.

-Z chcęcią- uśmiechneła się i zaczęliśmy robić kolację.

Godz. 22:38

Po zjedzonej kolacji udaliśmy się do sypialni, gdzie przygotowywaliśmy się do snu. T/I poszła wziąść prysznic, a ja leżałem już umyty i przebrany na łóżku.

Przeglądałem sobie Instagrama i oglądałem różne filmiki na nim z małymi kotkami. Tak, uwielbiam zwierzęta, a szczególnie koty i psy. Muszę namówić T/I na kotka. Na pewno się zgodzi.

Po chwili usłyszałem jak drzwi do sypialni się otwierają. Uniosłem wzrok i przegryzłem wargę na widok, który ujrzałem.

Moja T/I miała na sobie seksowną bieliznę i prawie że przezroczystą narzutkę na ciało. Włosy miała wysuszone, ale ułożone w seksowny nieład.

-Wow kochanie- głos zaszedł mi chrypką- pięknie wyglądasz- wstałem z łóżka i ruszyłem w kierunku młodszej.

-Dziękuje, starałam się dla ciebie- wsadziła mi pod podkoszulek rączki.

-Jesteś pewna, że tego chcesz?- mruknąłem i zacząłem robić na szyi młodszej malinki.

-Jestem tego pewna- mrukneła i odchyliła głowę do tyłu- kochaj mnie Jimin.

Uśmiechnąłem się i popchnąłem młodszą na łóżko.

Uprawiać miłość, czas zacząć...

_____________________________________________________

Witam was?

Przepraszam, że nie wstawiłam wczoraj rozdziału, ale byłam zmęczona, a jeszcze chodzę do szkoły weekendowej i późno skończyłam zajęcia, że nie miałam siły pisać...

Dzisiaj wstawiam wam obiecany maraton!

16:52 ✓
19:50 ×
22:09 ×
23:50 ×
I dodatkowy rozdział o 00:50 ×


Stepbrother | Park JiminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz