23:50
Obudził mnie dźwięk wydobywający się z mojego telefonu. Zaspany wziąłem telefon do ręki. Był to jakiś numer ale odebrałem.
Rozmowa z: 654 790
Odbierz/ odrzuć-Halo?
-Dobry wieczór Panie Park, przepraszam, że dzwonię
o tak później porze, ale Pańska dziewczyna dostała
najprawdopodobniej ataku paniki i chce, żeby pan do niej przyjechał.Nie powiem, bo naprawdę się przestraszyłem gdy usłyszałem głos lekarki. Bałem się, że młodszej się pogorszyło lub coś innego jeszcze gorszego.
-Będę jak najszybciej.
-Dobrze, do widzenia
Koniec rozmowy
Wstałem bardzo szybko z łóżka i zacząłem się ubierać. Wziąłem byle jaką bluzę oraz spodnie i jak najszybciej wybiegłem z domu.
Wsiadłem do auta, które odpaliłem i szybko pojechałem w stronę szpitala.
Godz. 00:21
Dojechałem na miejsce i czym prędzej pobieglem do środka, by znaleść się przy sali. Gdy dotarłem na miejsce, zobaczyłem lekarkę, która operowała moją T/I.
-dobry wieczór- wydyszałem- jestem tu najszybciej jak umiałem.
-Dobry wieczór. Przepraszam, że pana pewnie wybudzilam ze snu, ale pańska narzeczona bardzo płakała i chciała by pan tu był.
-Wiadomo dlaczego tak zareagowała?- spytałem.
-Możliwe, że wspomnienia z wypadku wrócily i chce być przy osobie, która sprawia, że czuje się bezpieczniej- powiedziała i spojrzała na drzwi od sali- niech pan wejdzie i porozmawia z nią.
-Tak zrobię- pokiwałem glową- dziękuje, że pani do mnie zadzwoniła i poinformowała mnie- uśmiechnąłem się wdzięcznie.
Kobieta odwzajemiła mój uśmiech i poszła dalej przez korytarz. Wziąłem głęboki oddech i wszedłem do środka...
A widok, który tam zobaczyłem.. zlamał mi serce..
°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•
..Uwaga ważne pytanie mam do osób, które czytały książkę "My sexy teacher"!Brzmi ono tak:
Czy chcecie bym usuneła tą książkę i pozmieniała trochę fabułe? Pytam bo naprawdę boli mnie to, że MST jest bardzo hejtowaną książką przez każdego. Liczę na wasze zdanie w tym temacie.
CZYTASZ
Stepbrother | Park Jimin
Romance"- Pięknie się rumienisz siostrzyczko- cmoknąłem jej usta. -Ah Jimin przestań- zaśmiała się- co zrobią nasi rodzice jak dowiedzą się co robimy? -O to się nie martw skarbie- przytuliłem T/I do siebie- W każdej chwili możemy się wyprowadzić i być szcz...