Impreza dobiegła końca koło 23. Ale dla nas zaczęła się druga..
- nie chce by został na noc?!
- no ale ustaliliśmy to już z jego rodzicami.
- Czemu nie zapytaliście najpierw mnie!?
- bo ty zawsze chciałeś by zostawał więc myślałem, że nie będzie problemu.
- no ale jest!
- no trudno , teraz już musisz z mną przeżyć bo moi rodzice pojechali do domu. - Kenji chwycił naszego syna za rękę i zaciągnął do jego pokoju.
- PUSZCZAJ MNIE! To rozkaz jestem twoim królem!
- tak , tak paniczu nie szarp się i chodź. - wcisnął go na siłę do pokoju. - dobranoc ciociu dobranoc wujku. - zamknął za sobą drzwi a w środku dalej dało się usłyszeć narzekanie Yuty..
- myślisz , że sobie dadzą radę?..
- myślę , że jak najbardziej, mają przynajmniej czas by się pogodzić. - Katsuki ogarnął moje włosy które swoją drogą były już dość długie chyba przydało by mi się je ściąć.. pocałował mnie w miejsce oznaczenia a ja zbiłem go wzrokiem.
- co ty robisz?
- nic..
- gówno nie nic. Spadaj, śpisz na kanapie. Obraziłeś mnie. - odsunąłem się udać w stronę drzwi do naszej sypialni.
- to chyba powinnienem cię przeprosić hm? - pisnąłem gdy chłopak podniósł mnie do góry na pannę młodą.
- wystarczy przepraszam ..
- nie sądzę.. - zamknął za nami drzwi na klucz.
[ Yuta i Kenji]
- no kurwa to jakiś żart? - powiedziałem padając na łóżko.
- mnie też to nie cieszy uwierz.
- oh , daj spokój, mógłbyś już przyznać że przesadziłeś.
- ale to ty zacząłeś.
- nie?! - podniósł się do siadu patrząc na mnie. - to ty zacząłeś bo mnie pocałowałeś! Co ty wogóle miałeś w głowie?!
- no właśnie też się zastanawiam.
- ha?
- spójrz Yuta.. od dziecka byliśmy blisko i od dawna wiem , że mam do ciebie inne uczucia niż przyjaciele powinni mieć.
- ale jak możesz chcieć z mną chodzić gdy nawet nie znamy swojej drugiej płci?! .
- a co to ma do tego?! Kurwa kocham cię i będę kochać nie zależnie od tego czy będzie Alfa , omegą czy betą naprawdę Yuta w chuju to mam ! Bo zależy mi na tobie nie na twojej drugiej płci.
- no ale nie rozumiesz, że taki związek będzie ciężki?! Jeśli jeden będzie Alfa a drugi betą co wtedy? Jak chcesz zospokoic drugiego?
- myślisz, że beta nie może zaspokoić Alfy? Otóż może. Wystarczy wiedzieć jak. Masz jeszcze jakąś inną wymówkę? Czy dalej się boisz przyznać , że mnie lubisz. A może nie chcesz dopuścić do siebie , że prawdopodobnie będziesz omegą?
- odwołaj to!
- nie.
- ty mały.. nie jestem żadną pieprzoną omegą! I nie będę ! Zaczynasz mnie już wkurwiać.
- ale czy to naprawdę tak źle? Wtedy bez przeszkód moglibyśmy być razem.
- nie chce z tobą być ! Odpierdolcie się od mnie! Czemu każdy mi wmawia, że będę omegą!? - chłopak wkuriwony podbiegł do drzwi a mi w tym momencie serce stanął, przecież on nie może wychodzić!.- pobiegłem za nim ale zanim go chwyciłem ten otowrzył drzwi i wybiegł. Straż odrazu zerwała się za nim a ja za nimi.

CZYTASZ
~Walka o Lunę~ {bakudeku} {omegaverse}
FantasyDeku to 16-sto letnia omega żyjąca w świecie 5 królestw. Królestwo z którego pochodzi deku jest na 4 pozycji pod względem siły więc by zapewnić sobie bezpieczeństwo jego rodzice chcą by wyszedł za Alfę z jednego z silniejszych państw dla sojuszu. Ni...